Reklama

Agnieszka Sienkiewicz jest mamą dwóch córek, Zofii i Marii. Na co dzień bardzo chroni swoją prywatność, zwłaszcza z uwagi na dzieci. Od 9 lat jest też w szczęśliwym związku z Mikołajem Gauerem. Teraz przyznała, na co nie pozwoli córkom przez dłuższy czas. Jej wyznanie może szokować.

Reklama

Agnieszka Sienkiewicz o macierzyństwie

Córki są dla aktorki całym światem, a macierzyństwo daje jej ogrom satysfakcji. Robi wszystko, by jak najwięcej czasu poświęcać rodzinie, bo doskonale zdaje sobie sprawę z tego, że te chwile nigdy nie wrócą. Bardzo świadomie podchodzi do roli mamy i chętnie opowiada o swoich doświadczeniach. Teraz w wywiadzie dla Plejady przyznała jednak, na co przez dłuższy czas nie pozwoli swoim córkom.

ZOBACZ TEŻ: Gdy się związali, on miał żonę i dzieci. O relacji Agnieszki Sienkiewicz i Macieja Marczewskiego huczała cała Polska

Agnieszka Sienkiewicz zatrudniła nianię?
ONS

Na to Sienkiewicz nie pozwala córkom

We wspomnianym wywiadzie Sienkiewicz wspomniała o social mediach i badaniach, które wykazują, jak negatywny wpływ na młode organizmu ma era smartphonów. Aktorka pozostaje nieugięta przy jednej kwestii.

"Jeżeli dasz dziecku telefon, w którym ma internet, nic już nigdy nie będzie tak interesujące, jak ten telefon. Żadna rozmowa z tobą, żadna zabawa na podwórku, bo ono tutaj scrollując ma taki wystrzał dopaminy, jaki zabawa na podwórku już mu nie da. Znaczy da, jeżeli zabierzesz to dziecko i ono na nowo odkryje, że może łazić po drzewach i to jest równie fascynujące" - podsumowała aktorka dla Plejady.

Jednocześnie podkreśliła, że jej córki nie będą miały dostępu do social mediów do 15. roku życia.

ZOBACZ TEŻ: Agnieszka Sienkiewicz-Gauer adoptowała pięcioro dzieci z Zambii: „Uderzyły mnie ich historie”

Agnieszka Sienkiewicz-Gauer
Fot. Baranowski/AKPA
Reklama

Źródło: Plejada, Pudelek

Reklama
Reklama
Reklama