Andrzej Sołtysik, Patrycja Sołtysik
Fot. TRICOLORS/East News
O tym się mówi!

Patrycja i Andrzej Sołtysik podjęli kontrowersyjną decyzję w sprawie syna. Chodzi o wiarę

Nie wybaczą kościołowi jednej rzeczy

Aleksandra Frankowska 2 czerwca 2023 09:47
Andrzej Sołtysik, Patrycja Sołtysik
Fot. TRICOLORS/East News

Andrzej Sołtysik i jego żona Patrycja są małżeństwem od ponad 7 lat. Bardzo chronią swoją prywatność i niewiele mówią o synku Stanisławie. W najnowszym wywiadzie Patrycja Sołtysik nieco jednak otworzyła się na kwestie prywatne i opowiedziała o kontrowersyjnej decyzji w sprawie syna. Chodzi o jego przyszłość i wiarę.

ZOBACZ TEŻ: Dla drugiej żony przeszedł na islam. Historia Andrzeja Sołtysika i Shadii Nugud 

Syn Andrzeja Sołtysika nie chodzi na religię

W jednym z najnowszych wywiadów Patrycja Czop-Sołtysik opowiedziała nieco o synku Stasiu. Przyznała, że jej syn nie chodzi na religię, a w ramach tego przedmiotu uczęszcza w szkole na etykę. Wyjaśniła, dlaczego z mężem podjęli taką decyzję.

Andrzej Sołtysik i Patrycja Sołtysik, 12. edycja festiwalu Mastercard OFF CAMERA w Krakowie, 04.05.2019
Fot. Damian KLAMKA/East News

"Uczciwie podczas spisu powiedzieliśmy, że nie jesteśmy żadnego wyznania i Stanisław do komunii nie przystąpi. To jest nasze zdanie w tej sprawie" — powiedziała.

Patrycja Czop-Sołtysik o stosunku do kościoła

Żona prezenterka nie ukrywa, że stanowisko do kościoła wraz z mężem zmieniła po tym, jak instytucja zaczęła negatywnie wypowiadać się na temat metody in-vitro, czyli leczenia niepłodności.

"Ja, chociażby z szacunku do tych, którzy naprawdę do tej komunii podchodzą w ten sposób, że wychowują dziecko w wierze, a nie tylko podchodzą do tego, że to jest jakiś event, wydarzenie, na pewno tego nie zrobię. Dużo rzeczy też się wydarzyło, odkąd Staś się urodził."

Andrzej Sołtysik, Patrycja Sołtysik
Fot. PIOTR FOTEK/REPORTER

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dzielą ich 24 lata, ale łączy wiele. Patrycja i Andrzej Sołtysikowie obchodzą 7. rocznicę ślubu

Okazuje się, że Staś przyszedł na świat dzięki metodzie in-vitro. Postawa kościoła jest więc dla jego rodziców krzywdząca.

"Nie ukrywamy, że Stasia mamy dzięki metodzie in-vitro, więc przy obecnym nastawieniu i nagonce Kościoła na tę metodę — powiedzieliśmy "nie". Wychowujemy Stasia na dobrego człowieka. Sami kierujemy się takimi wartościami. Sam Kościół nie jest nam do tego niezbędny, więc tez nie tworzymy sztucznej sytuacji, że pójdzie na religię tylko po to, by pójść do komunii." — podsumowała. 

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

Kocha muzykę, ale już podważano jej sukcesy. Córka Aldony Orman o cieniach posiadania znanego nazwiska

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

KATARZYNA DOWBOR o utracie pracy, nowych wyzwaniach i o tym, czy mężczyźni... są jej potrzebni do życia. JOANNA DARK i MAREK DUTKIEWICZ: dwie dusze artystyczne. W błyskotliwej i dowcipnej rozmowie komentują 33 lata wspólnego życia. SYLWIA CHUTNIK: pisarka, aktywistka, antropolożka kultury, matka. Głośno mówi o sprawach niewygodnych i swojej prywatności. ROBERT KOCHANEK o cenie, jaką zapłacił za życiową pasję – profesjonalny taniec. O TYM SIĘ MÓWI: Shannen Doherty, Christina Applegate, Selma Blair, Selena Gomez, Michael J. Fox łamią kolejne tabu – mówią publicznie o swoich chorobach.