Przed laty o tym romansie mówiła cała Polska. Media pisały wówczas, że Sylwia Gliwa zakochała się w młodszym o 12 lat Szymonie Paneckim. Ówczesny maturzysta stracił dla aktorki głowę. Robił wszystko, aby była szczęśliwa. Dlaczego to uczucie nie przetrwało próby czasu? Sprawdziliśmy...
Sylwia Gliwa i Szymon Panecki — historia związku, romans
Miała wówczas 31 lat. On był jeszcze licealistą, który czekał na egzamin maturalny. W 2009 (chociaż niektóre źródła podają, że był to 2008 rok) roku gwiazda serialu Na Wspólnej i Szymon Panecki zakochali się w sobie. Ich uczucie było pełne namiętności. Wydawało się, że tym razem aktorka znalazła idealnego kandydata na męża. „Do tej pory nie wierzyłam, że miłość kobiety do dużo młodszego mężczyzny w ogóle jest możliwa. Ale stało się! Jestem zakochana i szczęśliwa...", opowiadała w Twoim Imperium. „Związek z młodszym mężczyzną powoduje, że nadal stanowię o sobie", zapewniła.
Sylwia Gliwa i 19-latek przez długi czas ukrywali swoje uczucie. Bali się, że gdy ich związek ujrzy światło dzienne, wybuchnie ogromny skandal. O tej relacji pisano, dopiero gdy w mediach pojawiły się ich zdjęcia wykonane przez paparazzi. Wtedy ujawnili prawdę. „Nie będę dłużej ukrywała swojego szczęścia", przyznała w rozmowie z Faktem. Niedługo potem zakochani często pojawiali się razem na imprezach.
Jak narodziło się to uczucie? Z niektórych źródeł wynika, że Sylwia Gliwa była wówczas świeżo po rozstaniu ze stylistą — Sławkiem Blaszewskim. Ich związek zakończył się niedługo przed zaplanowanym ślubem. Później na jej drodze pojawił się Szymon, u boku którego poczuła prawdziwe szczęście. Pokochała go. Wcześniej mówiła, że nie chce wiązać się z nikim z branży. Zależało jej, aby kolejny partner był spoza środowiska. Tak więc się stało... "Sylwia zawsze żartowała z takich związków, gdzie mężczyzna jest dużo młodszy od kobiety i do dziś nie może uwierzyć, że w ogóle poszła na pierwszą randkę", czytaliśmy w Na Żywo.
Sylwia Gliwa i Szymon Panecki, 2009 rok
Szymon Panecki i Sylwia Gliwa — rozstanie
19-letni wówczas maturzysta stracił dla niej głowę. Nie widział świata poza nią, zrobiłby wszystko, aby zadowolić swoją partnerkę. Dawał jej poczucie bezpieczeństwa, a przede wszystkim był wierny. Co więcej, w 2010 roku Fakt informował, że nastolatek zamierza wziąć ślub z artystką. „Od momentu, gdy Szymon wprowadził się do Sylwii ponad pół roku temu, wciąż powtarza, że jest ona osobą, z którą chce spędzić resztę życia", czytaliśmy. „Sylwia nawet nie wie, kiedy się w nim zakochała. [...] Chce, żeby Szymek skończył najpierw studia, które niedawno podjął. Aby nie działał pod wpływem impulsu, tylko miał czas na przekonanie się o trwałości swojego uczucia. Bo Sylwia zdaje sobie sprawę, że w jego wieku mają one jeszcze prawo się zmieniać", dodawał wówczas Na Żywo. Denerwowały go jednak głosy, że jest jedynie marionetką Sylwii.
Przez dwa lata tworzyli zgrany duet, jednak ta miłość nie przetrwała próby czasu. Aktorka w międzyczasie miała poznać swojego przyszłego męża. Szymon Panecki był zrozpaczony. Nie krył żalu. W „Takie życie" z goryczą przyznał, że aktorka traktowała go jak chłopaka na posyłki. Co więcej, ulubienica widzów miała traktować go jak brata, a nie kandydata na męża.
Z czasem media pisały, że były partner ulubienicy publiczności zakochał się w Mai Bohosiewicz, z którą pojawiał się na kilku imprezach branżowych. Ona jednak nie odwzajemniała jego uczuć...
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Zakochali się w pracy, rozstali w zgodzie. Oto historia miłości Małgorzaty Foremniak i Waldemara Dzikiego
Sylwia Gliwa i Szymon Panecki, 2009 rok
