Najstarsza córka Marka Jackowskiego chciała iść w ślady ojca, dziś robi coś zupełnie innego. Kim jest Bianka Jackowska?
To ona jako jedyna odziedziczyła talent po legendzie polskiego rocka
Legendarny założyciel i gitarzysta grupy Maanam Marek Jackowski przez wiele lat szukał szczęścia w miłości. Początkowo związał się z Korą Jackowską i założył z nią rodzinę. Dopiero później dowiedział się, że jego syn tak naprawdę nie jest jego dzieckiem. Gdy ich związek się rozpadł, związał się z inną kobietą, Katarzyną Krupicz. Z nią również wychowywał dziecko, które było owocem miłości z innym mężczyzną. Swoich dzieci — trzech córek — doczekał się dopiero z trzecią żoną, Ewą Jackowska. Jedna z nich, Bianka, odziedziczyła po ojcu talent muzyczny. Co robi dzisiaj?
Marek Jackowski osierocił trzy córki
Marek Jackowski zmarł nagle 18 maja 2013 r. Nikt nie spodziewał się, że jego koniec nadejdzie tak szybko. Zaledwie kilka dni przed śmiercią wydał jeszcze swój solowy album, który zatytułował swoim imieniem. Jego odejście było niemałym szokiem dla całej jego rodziny, w szczególności dla jego córek, które były dopiero w wieku dorastania. „Tata miał problemy z sercem, ale nie było wyraźnego znaku, że coś nagle może się stać. Pamiętam, że dwa miesiące wcześniej tato źle się poczuł. Do domu przyszedł lekarz kardiolog i powiedział, że wszystko jest w normie. Tata był podpięty do elektrokardiogramu, a badanie nic nie wykryło” mówiła Sonia Jackowska w rozmowie dla Faktu.
Cała rodzina Jackowskich mieszkała w tym momencie we Włoszech. Właśnie tam został pochowany legendarny muzyk Maanamu.
Marek Jackowski z żoną Ewą i córkami, „VIVA!”, maj 2000 roku
Zobacz też: Natalia Kukulska pożegnała bliską osobę: "Mam o nim tyle ciepłych wspomnień"
Córki Marka Jackowskiego wspominają dzieciństwo
Córki zmarłego w 2013 r. muzyka wspomniały go w programie Dzień Dobry TVN. Opowiadały tam m.in., jakim był ojcem i jak spędziły dzieciństwo. Wyznały, że był bardzo kochającym i wyrozumiałym rodzicem. Niestety zawód, który wykonywał, sprawiał, że duże pokłady czasu spędzał w trasie. „Oczywiście nie było go przez wiele czasu w domu, koncertował i dużo jeździł po Polsce, ale był opiekuńczy. Wracał do domu, czekał na nas i zawsze za nami tęsknił” mówiła najstarsza z nich, Bianka.
To właśnie ona jako jedyna częściowo poszła w jego ślady. Markowi Jackowskiemu bardzo na tym zależało, chociaż nie zmuszał dziewczynek do niczego. W ich dzieciństwie starał się zaszczepić w nich pasję do muzyki i gry na instrumentach, jednakże raczej bezskutecznie. Jedynie Bianka początkowo zajmowała się muzyką, później jednak zdecydowała się studiować zupełnie inny kierunek: onkologię. W zeszłym roku mówiła, że studia doktoranckie odbywała w Belfaście w Irlandii Północnej. Środkowa z sióstr jest gemolgiem i zajmuje się certyfikowaniem i wycenianiem diamentów w Antwerpii. Najmłodsza z nich, Sonia, mieszka w Warszawie i studiuje architekturę.
Zobacz także: Anna Maria Jopek chciała „być dobra ze wszystkiego, żeby go nie zawieść”. Jakie relacje łączyły ją z ojcem?
Bianka Jackowska, Koncert poświęcony pamięci Marka Jackowskiego 09.01.2016 r.
Bianka Jackowska uczciła pamięć ojca, Marka Jackowskiego
Bianka Jackowska ma dziś 27 lat i jako jedyna z córek Marka Jackowskiego rozważała karierę muzyczną. W dzieciństwie uczyła się gry na gitarze i początkowo występowanie przed publicznością sprawiało jej największą przyjemność. „Jako mała dziewczynka uwielbiałam słuchać, jak tata grał na gitarze w naszym salonie. W pewnym momencie sama postanowiłam nauczyć się grać. Chciałabym kontynuować to profesjonalnie” mówiła przed laty w jednym z wywiadów. Wystąpiła m.in. na koncercie „Oprócz Błękitnego Nieba, nic Mu dzisiaj nie potrzeba...”, który odbył się w 2015 r. po drugim pogrzebie jej ojca. Drugim — ponieważ pierwszy obył się za granicą, we Włoszech, gdzie zmarł. Dwa lata później zdecydowano się przenieść jego grób do Polski. Wtedy zorganizowano drugą ceremonię pochówku. Tuż po niej odbył się koncert ku pamięci założyciela grupy Maanam.
Rok później nagrała kilka piosenek zespołu taty, by uczcić jego urodziny. „Bardzo wielu fanów Maanamu, którzy nas bardzo mocno wspierają, pytało, czy nagramy kilka coverów z piosenkami mojego taty. Sam fakt, że w tym roku tata obchodziłby 70. urodziny, wydał nam się odpowiednią okazją, żeby akurat w tym momencie nagrać te piosenki. Chcę, żeby ludzie jeszcze raz je usłyszeli. Brałam udział w takim koncercie z utworami taty. Publika polska jest wspaniała” mówiła.
Bianka Jackowska, koncert „Oprócz Błękitnego Nieba, nic Mu dzisiaj nie potrzeba...” dedykowany pamięci Marka Jackowskiego, 14.08.2015
W 2017 r. Bianka pomyślała także o... Eurowizji! Wraz z zespołem „Three times four” zgłosili się na konkurs z piosenką „Callin' home”. Wszyscy członkowie prócz wokalistki pochodzili z Włoch: kraju, który był tak bliski ojcu Bianki Jackowskiej. Grupie nie udało się jednak reprezentować Polski w konkursie. Później najstarsza z córek muzyka zdecydowała się na zmianę kariery. Jak mówiła w programie Dzień Dobry TVN, początkowo miał być to jej „plan b”, na który namówił ją ojciec. Z czasem jednak onkologia stała się jej „planem a”.
W 2022 r. Bianka wraz z siostrami wystąpiła w teledysku zespołu PLATEAU do piosenki „Kocham Cię, kimkolwiek jesteś”, która powstała we współpracy zespołu z Markiem Jackowskim.
Czytaj również: Chroni jej prywatności, nie pokazuje jej publicznie. Córka Marcina Prokopa ma już 17 lat
Marek Jackowski z żoną Ewą Jackowską, mamą ich trzech córek
Kora, Marek Jackowski, Maria Szabłowska, Ramonka, festiwal w Opolu, 10.06.2005 rok