Natalia Kukulska, VIVA!  listopad 2017
Fot. Marlena Bielińska
Wspomnienie

Natalia Kukulska pożegnała bliską osobę: "Mam o nim tyle ciepłych wspomnień"

"Dziękuję za Twoją obecność w naszym życiu"

Olga Figaszewska 15 grudnia 2023 11:59
Natalia Kukulska, VIVA!  listopad 2017
Fot. Marlena Bielińska

Był bliskim przyjacielem rodziny. Natalia Kukulska przekazała smutną informację o śmierci wspaniałego poety, Lecha Konopińskiego. To on stworzył teksty do jednych z najpiękniejszych piosenek z repertuaru Anny Jantar. „Wujku, dziękuję za twoją obecność w naszym życiu”, żegnała go w poruszającym wpisie Natalia Kukulska. 

Natalia Kukulska w żałobie. Artystka pożegnała przyjaciela rodziny

Zwracała się do niego „wujku”, był przyjacielem rodziny, znanym poznańskim artystą. Natalia Kukulska niedawno poinformowała o stracie bliskiej osoby. Nie żyje Lech Konopiński – poeta, fraszkopisarz i autor wspaniałych piosenek, które zachwycają kolejne pokolenia słuchaczy. Spod jego pióra wyszły piosenki „Najtrudniejszy pierwszy krok” czy „Za każdy uśmiech”.

Z rodziną Natalii Kukulskiej łączyła go wyjątkowa przyjaźń – był świadkiem na ślubie Anny Jantar i Jarosława Kukulskiego, a także znał się z dziadkami artystki. „Od kilku dni moje myśli krążą wokół Lecha Konopińskiego. Należał do grona przyjaciół moich rodziców, a nawet dziadków. Lechu był uznanym poznańskim poetą, bajkopisarzem, fraszkopisarzem i autorem tekstów piosenek. Napisał ich wiele również dla mojej mamy (min. „ Najtrudniejszy pierwszy krok” Za każdy uśmiech”, „ Za wszystkie noce”)… był również świadkiem na ślubie moich rodziców”, czytamy.

Czytaj też: Zofia Merle po śmierci syna wycofała się z życia publicznego. Miała też córkę, ale to ukrywała

Natalia Kukulska: Mam o nim tyle ciepłych wspomnień.

Artystka nie potrafiła sobie wytłumaczyć, dlaczego w ostatnim czasie intensywnie o nim myślała. Wierzy, że nie był to przypadek. Gdy występowała na świątecznych koncertach w Poznaniu zaprosiła wujka z małżonką, ciocią Hanią na swój koncert. Nie udało im się spotkać.

„Nie przyszli, bo nie czuli się najlepiej. Przyszedł za to ich wnuk - Tomek i przekazał mi torbę pełną książek dla dzieci, autorstwa wujka, z myślą o mojej Laurce. Dziś natomiast rozmawiałam z moim synem o aranżacjach lat siedemdziesiątych i puściłam mu jeden z ulubionych utworów mojej mamy „Kto powie nam”… To też piosenka, którą napisał Lech Konopiński. Wkrótce zadzwonił telefon. Jego Wnuk Tomek poinformował, że dziadek właśnie zmarł. Jak nie wierzyć w znaki?”, pytała Natalia Kukulska.

Wokalistka ciepło wspomina przyjaciela rodziny. Zachwyca się jego talentem i dobrym sercem. Wspomniała też, że gdy była małą dziewczynką napisał dla niej piosenkę. Potem, już jako nastolatka śpiewała na jego sześćdziesiątych urodzinach. Pan Lech Konopiński odszedł w wieku 92 lat.

„Przeżył piękny wiek 92 lata, tyle ile moja babcia. […] Miał niesamowite pióro i poczucie humoru. Mam o nim tyle ciepłych wspomnień. Pamiętam, jak dopiero co, śpiewałam na jego sześćdziesiątych urodzinach mając lat 16… a gdy śpiewałam będąc dzieckiem, też napisał dla mnie piosenkę „Mała smutna królewna”… taka znów się dzisiaj czuję. Wujku, dziękuję za Twoją obecność w naszym życiu. Rodzinie składam szczere kondolencje. 🖤 A wam polecam twórczość Lecha Konopińskiego / od błyskotliwej fraszki i satyry po wspaniałe wiersze dla dzieci, godne skojarzeń z Tuwimem czy Brzechwą…”, zakończyła artystka.

Rodzinie i bliskim przekazujemy wyrazy współczucia  

Sprawdź też: Aktorzy serialu ''Klan'' wspominają pracę z Zofią Merle. Ich słowa wzruszają

Fot. Niemiec / AKPA

Natalia Kukulska, 8.12.2022

Redakcja poleca

REKLAMA

Wideo

To nie była miłość od pierwszego wejrzenia, ale szybko zamieszkali razem. Teraz czeka ich wielka zmiana!

Akcje

Polecamy

Magazyn VIVA!

Bieżący numer

MARYLA RODOWICZ o poczuciu zawodowego niedocenienia, związkach – tych „gorszych, lepszych, bardziej udanych” i swoim azylu. KAROLINA GILON I MATEUSZ ŚWIERCZYŃSKI: ona pojechała do pracy na planie telewizyjnego show, on miał przeżyć przygodę życia jako uczestnik programu… MAREK TORZEWSKI mówi: „W miłości, która niejedno ma imię, są dwa kolory. Albo biel, albo czerń. A ja mam tę biel, a to wielkie szczęście…”.