Ojciec odszedł w domu opieki, matka przeszła przez piekło. Konrad Piasecki długo milczał o tych mrocznych tajemnicach
Uwielbiany i ceniony za swój profesjonalizm. Oaza spokoju. Ale życie go nie oszczędzało... Jaki jest prywatnie Konrad Piasecki? Wie jedno: ani myśli o przejść do nadawcy publicznego. „Po moich doświadczeniach pracy w TVP pomysł przejścia do telewizji publicznej raczej nie mieści mi się w głowie”

Od trzech dekad zachwyca na ekranie profesjonalizmem. Wyważony, elokwentny, doświadczony. Konrad Piasecki pokazuje się jako dziennikarz z jak najlepszej strony. Jego kariera dla wielu może być źródłem inspiracji. Współpracował z największymi rozgłośniami radiowymi i nadawcami. Otrzymał prestiżowy tytuł „Dziennikarza roku”. Kim jest twarz TVN, co wiemy o jego życiu prywatnym? Było w nim pełno dramatów, o których przez lata nawet nie wspominał...
[Artykuł aktualizowany 01.06.2025 r.]
Ostatnia publikacja tekstu na VUŻ i Viva Historie 04.02.2025 r.
Konrad Piasecki — wykształcenie i kariera
Konrad Piasecki przyszedł na świat 1 listopada 1970 r. w Warszawie. W mieście stołecznym dorastał i dojrzewał. Od dziecka zdolny. Interesował się historią i takie też studia podjął na Uniwersytecie Warszawskim. Jednak praca szybko się o niego upomniała, dlatego też ostatecznie je przerwał. Dziennikarskie szlify zdobywał m.in. w Radiu Kolor – współpracował z nim od 1992 roku. Następnie przeszedł do RMF FM i dzięki temu jego kariera ruszyła z kopyta. Piął się po kolejnych szczeblach. Przez dekadę prowadził nadawaną na antenie audycję „Kontrwywiad RMF FM”. Gościł w niej największy tuzy polityki i kultury. Z kolei od 1996 roku trwała jego przygoda ze stacją Polsat: tam wraz z Tomaszem Skorym prowadził program „Polityczne graffiti”.
Ale Konrad Piasecki to nie tylko dziennikarz radiowy i telewizyjny. W ciągu długoletniej kariery współpracował m.in. z „Newsweekiem” – przez rok był nawet redaktorem naczelnym magazynu. Mało kto wie, że ma na koncie również epizod w Telewizji Polskiej. Ale nie wspomina tego etapu zbyt dobrze... Jak opowiadał po latach w rozmowie z Mariuszem Kowalczykiem z press.pl, „Po moich doświadczeniach pracy w TVP pomysł przejścia do telewizji publicznej raczej nie mieści mi się w głowie”. Od września 2018 w TVN24 prowadzi poranny program o tematyce politycznej „Rozmowa Piaseckiego” oraz jest gospodarzem programu „Kawa na ławę”. W 2015 został wyróżniony tytułem Dziennikarza Roku.
Czytaj również: Marcin Rogacewicz robił karierę, lecz nagle zniknął. Otworzył warzywniak i stanął za ladą

Tomasz Skory, Konrad Piasecki
Konrad Piasecki — rodzina, rodzice, uzależnienie mamy
Kilka lat temu Konrad Piasecki opowiedział o chorobie swojej mamy. Gdy miała blisko 70 lat, zdiagnozowano u niej zwyrodnienie kręgosłupa. Wcześniej była bardzo sprawna, dlatego bóle pleców były dla niej dużą przeszkodą. „Wciąż była niezwykle energiczną i aktywną osobą. Zarządzała szkolną biblioteką i sprawiało jej to radość. Żyli z tatą pełnią swego niespecjalnie zamożnego, ale szczęśliwego życia. Jeździli dużo po Europie, chodzili na wystawy, koncerty, do kina i teatru”, wspominał dziennikarz.
„Lekarze orzekli, że ponieważ mama jest sprawna i nie ma niedowładu, to lepiej nie ryzykować operacji. Żyła więc z potężnym bólem”, zwierzał się w rozmowie z portalem gazeta.pl. Jego mama zaczęła sięgać po leki przeciwbólowe coraz częściej, a gdy ból towarzyszył jej także w nocy, brała również leki pomagające zasnąć. Nie minęło dużo czasu, a starsza kobieta się od nich uzależniła.
W rozmowie z Aleksandrą Kwaśniewską i Marzeną Rogalską dla „Miasta Kobiet” opowiedział o jej problemie: „Pierwszy alarm był taki, że telefon u rodziców długo dzwonił, nikt nie odbierał. Pojechałem do nich i zastałem mamę śpiącą. Kiedy nie mogłem jej dobudzić, wezwałem karetkę i powiedziałem, że to chyba przedawkowanie jakichś leków nasennych”, relacjonował przejęty.
Dziennikarz przyznał, że żaden lekarz nie kontrolował przyjmowanych przez nią leków. „Kolejnym razem znajduję mamę już nieprzytomną i nie mogę jej dobudzić. I mówię wtedy „dość, tak dalej żyć się nie da”. Znowu mamę zabrała karetka. Zaapelowałem, by trafiła do tego samego szpitala. I to była w jej przypadku przemiana fundamentalna”, opowiedział.
Kobiecie udało się wyjść z uzależnienia. Niestety stan zdrowia rodziców dziennikarza wciąż się pogarszał. Wkrótce później kobieta nie dawała już rady zajmować się chorującym mężem, więc podjęto decyzję o przeniesieniu go z domu rodzinnego do domu opieki, gdzie prawie codziennie odwiedzała go żona. Niestety, kobieta zmarła w 2018 r., a cztery lata później odszedł jej ukochany mąż.

Konrad Piasecki, TVN24
Konrad Piasecki — życie prywatne, żona, dzieci
W 2016 r. o Konradzie Piaseckim i jego rodzinie zrobiło się głośno za sprawą Krystyny Pawłowicz. Dziennikarz na swoim profilu na X (wówczas Twitter) opublikował zrzut ekranu jednej z jej wypowiedzi, która przedstawiała polityka w złym świetle. Wypowiedź okazała się fałszywa, a dziennikarz wystosował przeprosiny, którymi posłanka się jednak wcale nie zadowoliła i postanowiła zaatakować dziennikarza i jego bliskich. „Dziennikarz 'inaczej', jakiś Konrad PIASECKI kłamie na mój temat na swojej tweetowej maszynce. Jak to lewacki kłamczuch. Podobno sam p. Piasecki już po jednym browarze bije żonę i dzieci. Też cudze”, można było przeczytać na profilu na Facebooku Krystyny Pawłowicz.
Dziennikarz ataku na rodzinę nie puścił płazem. Od razu odpowiedział parlamentarzystce: „Pani poseł Krystyna Pawłowicz raczyła wciągnąć do dyskusji publicznej moją rodzinę. To, co napisała, jest nie tylko kłamliwe i bezpodstawne, ale rani też osoby, które od polityki starają się trzymać z daleka. Także niepełnoletnie”, napisał.

Konrad Piasecki, TVN24
Konrad Piasecki o swoim życiu prywatnym mówi naprawdę niewiele. Nic więc dziwnego, że atak na bliskich był dla niego nie do zaakceptowania. Na co dzień nie zdradza zbyt wiele o rodzinie. Wiadomo, że od wielu lat jest w związku małżeńskim, jednakże z żoną publicznie pokazał się zaledwie kilka razy. Para doczekała się dwóch córek: Moli i Marii. Kilka lat temu jedna z nich, Mola Piasecka, zabrała głos, gdy na jej ojca spłynęły bezpodstawne oskarżenia. „Pogodziłam się z setkami, również negatywnych komentarzy dotyczących mojego Taty, które są zamieszczane w internecie każdego dnia — rozumiem, z czym wiąże się bycie osobą publiczną — jednak nigdy nie zgodzę się na angażowanie w to mnie, mojej siostry oraz mamy” – pisała wówczas przejęta.
To jedyny raz, gdy dowiedzieliśmy się więcej o życiu prywatnym dziennikarza. Od tamtego momentu minęło już kilka lat, a jego rodzina ponownie mogła usunąć się w cień z dala od świata polityki i dziennikarstwa. I wydaje się, że taki stan rzeczy odpowiada im najbardziej...
Czytaj także: Byli razem 19 lat. Mimo rozstania, Iwonę Pavlović z byłym mężem łączą fantastyczne relacje

Konrad Piasecki z żoną, Bal Dziennikarzy, kwiecień 2008 r.
