Paweł Deląg od lat konsekwentnie unika błysku fleszy. Rzadko udziela wywiadów czy pojawia się na imprezach branżowych. Od czasu do czasu jednak robi wyjątek. Przykładem może być fakt, że całkiem niedawno dowiedzieliśmy się, że ma młodszego syna, o którym niewiele wiadomo. Co więcej, aktor ma również o dwa lata młodszą siostrę — Dorotę. Jak wyglądają ich relacje? Czy rodzeństwo może na siebie liczyć?
Dorota Deląg — kariera
Dorota Deląg podobnie jak jej brat próbowała swoich sił w aktorstwie. Przypomnijmy, że przed laty zagrała między innymi w serialu 39 i pół. I choć drzwi do dalszej kariery miała przed sobą otwarte, postanowiła spróbować swoich sił w innej branży.
W programie Demakijaż Dorota Deląg przyznała, że miłość do aktorstwa zaszczepił w niej między innymi brat. „Chodziłam do szkoły sportowej, chciałam tańczyć, ale na to było już za późno. Poszłam więc na egzamin do szkoły teatralnej. Paweł był już studentem i wprowadził mnie na widownię, żebym obejrzała przedstawienie dyplomowe ostatniego roku i wtedy połknęłam bakcyla", opowiadała. „Siedziałam bardzo blisko sceny i oglądałam wówczas etiudę z udziałem Jacka Poniedziałka. Można powiedzieć, że on, jedzący jabłko mnie zafascynował", kontynuowała.
Na początku artystka nie miała szczęścia w branży. Dlaczego? Otrzymywała wówczas propozycje wykreowania mniej znaczących postaci w serialach. Ona jednak marzyła o pierwszoplanowej roli w filmie. Były również momenty, gdy nikt nie dzwonił z ofertą pracy. „Długo byłam bezrobotną aktorką. Po pewnym czasie powiedziałam więc sobie: dość", zwierzała się w Gali. „Imałam się różnych zajęć. Robiłam m.in. reportaże w dziale publicystyki TVP i miałam podobno zadatki na świetnego reportera kryminalnego. Harowałam jak wół, ale i tak przez wielu kolegów byłam postrzegana, jak aktorka, która zajęła się reportażem, bo ma taką fanaberię", dodała.
Z czasem otworzyła agencję reklamową. „Na początku było ciężko, bo szybko musiałam się nauczyć zarządzania firmą, finansami itd. Obracałam dużymi pieniędzmi, ciążyła na mnie ogromna odpowiedzialność. Chwilami mnie to wykańczało, ale cieszyłam się, że nie jestem już uzależniona od tego, czy telefon z propozycją zadzwoni, czy nie", czytaliśmy w Gali. Dodatkowo prowadzi szkolenia z autoprezentacji.
Dzisiaj siostra Pawła Deląga realizuje się w świecie biznesu, a aktorstwo traktuje jako dodatkową pracę. „Nie zajmuję się aktorstwem po to, by żyć w blasku sławy. Wykonuję ten zawód, ponieważ on jest dla mnie świetnym sposobem na życie. Dzięki niemu mam, kolorowe, ciekawe życie. Pozwala mi poznać siebie", mówiła. „Traktuję aktorstwo jako pewnego rodzaju misję. Cieszę się, jeśli mogę i potrafię wzruszyć widza, skłonić do zastanowienia i refleksji po spektaklu".
CZYTAJ TEŻ: „Czekaliśmy na siebie całe życie”. Oto historia związku Heleny i Jana Lubomirskich-Lanckorońskich
Paweł Deląg, Dorota Deląg, 2008 rok
Paweł Deląg, Dorota Deląg, 2021 rok
Paweł Deląg: relacja z siostrą — Dorotą Deląg
Okazuje się też, że zawsze mogła liczyć na pomoc starszego brata. W czasach, gdy ich ojciec opuścił rodzinę, byli dla siebie największym wsparciem. Na wysokości zadania stanęła również ich mama. „Jak każdy rodzic ma oczywiście swoje zalety i wady, ale dziś z perspektywy dojrzałego faceta wiem, ile jej zawdzięczam. Wychowywałem się w trudnym czasie PRL-u, a jednak ona potrafiła wnieść wiele dobra i radości do naszego życia", mówił artysta w rozmowie z Co za tydzień. „Jak większość kobiet w latach 80. toczyła codzienny bój o to, byśmy mieli, co jeść, chodzili czysto ubrani i dobrze się uczyli. Nie było jej na pewno łatwo, zwłaszcza że od pewnego momentu wychowywała nas samotnie", dodawał.
Dorota Deląg nigdy nie ukrywała, że niemal od zawsze podziwiała swojego starszego brata. Była również pod wrażeniem jego życiowych wyborów. On natomiast doceniał w niej młodzieńczą niezależność. „Dla mnie było szokiem, gdy Dorota, będąc niespełna 16-letnią dziewczynką, wyprowadziła się z domu do koleżanki. Zaimponowała mi, że jest samodzielna i zdecydowana. I nagle dotarło do mnie, że ona już nie jest tą młodszą siostrą, ale że ona ma swoje ścieżki", mówił ulubieniec widzów w programie Demakijaż.
Pawła i Dorotę nie poróżniła różnica wieku. Oboje są ze sobą bardzo zżyci. Często żartują też, że są dla siebie jak bliźniacy, którzy nie mają przed sobą żadnych tajemnic i zawsze sobie pomagają. „Jesteśmy skazani na siebie. Jesteśmy jak bliźniaki. Super, że trafiła mi się bratnia dusza, która jest siostrą [...] Dyskutujemy często na temat życiowych wyborów i to powoduje, że w każdej sytuacji możemy na siebie liczyć", podkreślał aktor.
Gdy mają wolną chwilę, starają się spotkać. Ulubieniec widzów wyszedł nawet z inicjatywą wspólnych obiadów, aby co jakiś czas cała rodzina mogła usiąść przy jednym stole i ze sobą o wszystkim porozmawiać. Paweł Deląg podkreślił również, że jego siostra jest niezwykle zżyta z jego synami. „Dorota kocha moich chłopców. Teraz głównym zadaniem jest organizacja wspólnego czasu. Razem spędzamy wakacje. Mamy też tradycję obiadów. Mamy grupę na jednym z komunikatorów: „My Delągi”. Dorota świetnie gotuje", mówił. „Paweł junior zamawia a Paweł lubi jeść, dużo, różnorodnie. Najważniejsza w naszej relacji jest obecność", zażartowała Dorota Deląg. „Wtedy jest dużo jedzenia, Paweł lubi jeść, więc ma być bogato, kolorowo, ma być zastawione. Potem mają być bezy, kawa i ma być wszystko zjedzone. Dba o nas", mówiła.
„Mój brat potrafi pomóc jak nikt. Zawsze ogarnia sytuację i wie, że będzie mi lżej, jeśli coś za mnie zrobi. Często też stawia mnie do pionu. Ale zdradzę wam o nim tajemnicę: Paweł ma ogromną wiedzę o historii Polski i Ukrainy. Zajmuje się reżyserią, nawet nie wyobrażacie sobie, jaki to mądry człowiek! Mówię to, bo jest skromny i jak go zapytacie, co robi przy serialu „Herbata z kardamonem” to powie, wyłącznie, że gra", mówiła w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem.
Rodzeństwu życzymy wszystkiego, co najlepsze.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Dariusz Pachut przerwał milczenie. Odniósł się do rozstania z Dodą. „Poszliśmy w całkowicie złą stronę"
Paweł Deląg, Dorota Deląg, 2022 rok
Paweł Deląg, Dorota Deląg, 2006 rok
