Reklama

Zagrała w takich produkcjach jak: Herkules, Polityka czy Babylon u boku Brata Pitta. Teraz artystka mówi, jak wyglądały kulisy współpracy z hollywoodzkim gwiazdorem. Karolina Szymczak opowiedziała o relacji z nim oraz o tym, jak zachowywał się na planie zdjęciowym.

Reklama

Kim jest Karolina Szymczak? Kariera

Swoją karierę zaczynała w modelingu. Przypomnijmy, że brała udział w wielu sesjach zdjęciowych do słynnych magazynów oraz szła po wybiegach popularnych domów mody i marek odzieżowych. W pewnym momencie postanowiła spróbować swoich sił w aktorstwie i już w 2014 roku zadebiutowała jako Alkmena w Herkulesie Dwayne'a Johnsona.

Karolina Szymczak zaprezentowała również swoje umiejętności w takich projektach: Polityce, Diablo. Wyścig o wszystko czy Powstaniec 1863, który już 12 stycznia będzie miał swoją oficjalną premierę. Co więcej, wystąpiła u boku Brada Pitta w produkcji Babylon.

CZYTAJ TEŻ: Związek Macieja Zakościelnego i Pauliny Wyki przeszedł do historii?

Pawel Wodzynski/East News
Rex Features/East News

Karolina Szymczak o współpracy z Bradem Pittem i relacji z nim

W 2022 roku odbyła się premiera filmu Babylon reżyserii Damiena Chazelle'a. Zagrali w nim między innymi Brad Pitt, czy Karolina Szymczak, która wcieliła się w postać Olgi Putti. W programie Dzień Dobry TVN artystka przyznała, że przygotowywanie do roli było dla niej niezwykłym doświadczeniem.

Co ciekawe, na początku nie miała pojęcia, że wystąpi u boku Brada Pitta. „Nie wiedziałam, że to będzie rola z Bradem Pittem, że ja rzeczywiście stanę z nim na planie i z nim zagram swoją rolę", zwierzała się aktorka. Karolina Szymczak przyznała również, że na początku Brad był trochę wycofany i robił wrażenie zestresowanego. „Na początku, jak się mieliśmy sobie przedstawić, to on był bardzo nieśmiały, bardzo się speszył. Wydaje mi się, że on taki po prostu jest. Po scenie mnie przytulił, więc i tak mieliśmy ten kontakt fizyczny taki prywatny i to było bardzo miłe", kontynuowała.

Dodała również, że ulubieniec publiczności był pod wrażeniem, jak Polka zagrała jedną z najtrudniejszych scen. Gdy tamtego dnia zakończyli pracę, aktor do niej podszedł i pogratulował jej. „Miałam rzeczywiście wyczerpującą scenę z nim i po tej scenie dostałam brawa od ekipy. Właśnie Brad Pitt podszedł do mnie, przytulił mnie i powiedział, że jest w ogromnym szoku, bo 33 lata pracuje w tym zawodzie i dawno nie widział takiego performance'u", podsumowała.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Ma 24 lata, jest jedyną córką Macieja Stuhra. Tak dziś wygląda Matylda

Artur Zawadzki/REPORTER

Reklama

HAEDRICH/VU/SIPA/SIPA/East News

Reklama
Reklama
Reklama