Reklama

Jeremy Renner na początku roku uległ poważnemu wypadkowi. Gwiazdor filmów Marvela doznał poważnych obrażeń podczas odśnieżania swojej posesji. Aktor został przetransportowany do szpitala. Rzecznik Rennera podał nowe informacje na temat stanu jego zdrowia. Jak doszło do zdarzenia?

Reklama

Jeremy Rener w wyniku wypadku trafił do szpitala. Jego stan jest ciężki

Do nieszczęśliwego zdarzenia miało dojść 1 stycznia na terenie posiadłości przy Mt. Rose Highway w stanie Nevada. Od kilkunastu dni Stany Zjednoczone zmagają się z atakiem zimy. Wiele regionów zostało odciętych od prądu, drogi są nieprzejezdne. W stanie Nowy Jork ogłoszono stan klęski żywiołowej.

Jeremy Renner uczestniczył w odśnieżaniu swojego rancza. Jak podał portal TMZ, powołując się na jednego z sąsiadów, pług śnieżny miał przejechać po nodze gwiazdora. Prawdopodobnie zawiodły systemy zabezpieczenia w maszynie. Mężczyzna stracił dużo krwi, a pierwszej pomocy udzielił mu inny sąsiad, który z zawodu jest lekarzem. „Zdołał założyć opaskę uciskową na nogę gwiazdy "Avengers", dopóki nie pojawili się ratownicy medyczni, którzy zabrali go do szpitala”, informowały media.

Czytaj też: Jeremy Renner trafił do szpitala. Gwiazdor filmów Marvela jest w stanie krytycznym

MAY JAMES / Reuters / Forum

Jeremy Renner po drugiej operacji

Renner został przetransportowany helikopterem do szpitala, gdzie otrzymał natychmiastową pomoc. Wtedy rzecznik aktora po raz pierwszy zabrał głos przekazując, że aktor jest „w stanie krytycznym, ale stabilnym”, a przy jego łóżku czuwa rodzina.

Okazuje się, że aktor przeszedł już drugą operację. Nadal pozostaje na oddziale intensywnej terapii, a jego stan jest stabilny. Wiadomo, że obrażenia, których doznał są rozległe.

Możemy potwierdzić, że Jeremy doznał tępego urazu klatki piersiowej i obrażeń ortopedycznych. Przeszedł operację 2 stycznia 2023 r. Wrócił z operacji i pozostaje na oddziale intensywnej terapii w stanie krytycznym, ale stabilnym”, podał rzecznik.

Zobacz też: Ewa Krawczyk we wzruszających słowach odniosła się do fanów męża. Ma prośbę chwytającą za serce

Rodzina przekazała podziękowania wszystkim, którzy uczestniczyli w akcji ratunkowej i tym, którzy przesyłają im dobre myśli. Jak podają media, w sprawie wypadku wszczęto specjalne dochodzenie, by wyjaśnić wszystkie okoliczności zdarzenia.

„Rodzina Jeremy'ego chciałaby okazać swoją wdzięczność niesamowitym lekarzom i pielęgniarkom, którzy się nim opiekowali z Truckee Meadows Fire and Rescue, szeryfowi hrabstwa Washoe, pani burmistrz miasta Reno, Hillary Schieve oraz rodzinom Carano i Murdock. Są również wdzięczni fanom aktora za okazaną miłość i wsparcie”, informuje Sam Mast.

Jeremy’ego Rennera czeka długa droga do powrotu do zdrowia.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama