Nie zawsze mogą cieszyć się domem w Hiszpanii pełną rodziną: „To bardzo trudne i skomplikowane”

Kupienie domu w Hiszpanii odmieniło życie Joanny Koroniewskiej i Macieja Dowbora. W rozmowie z VIVĄ.pl aktorka opowiedziała o tym, co było najtrudniejsze w całej tej przygodzie; jacy są ich sąsiedzi; oraz dlaczego niełatwo łączyć jej spełnione marzenie z codziennością. Starsza córka znanej pary wciąż uczęszcza bowiem do szkoły w Polsce…

Joanna Koroniewska o życiu między Polską i Hiszpanią. Co ze szkołą córki?

Kilka tygodni temu odwiedziliśmy Joannę Koroniewską na południu Europy. Wszystko, by wykonać zdjęcia do najnowszej VIVY!. W trakcie sesji aktorka opowiedziała nam o tym, co w spełnieniu jej marzenia, było wyzwaniem. „Zaczynam trzeci rok mieszkania w Hiszpanii. I jestem zaskoczona tym, że można mieć dwa miejsca, w których da się czuć tak samo dobrze. To jest cudowne. A co było najtrudniejsze w przeprowadzce? Nastawienie. I to, żeby nie słuchać ludzi. Słuchałam tubylców, którzy mówili, że jest tu niebezpiecznie; że dzieci nie mogą same wychodzić z domu. A to się okazało kłamstwem. Tego rodzaju zastraszania mnie bardzo nie lubiłam”, usłyszeliśmy przed kamerą VIVY.pl.

Rodzina Macieja Dowbora i Joanny Koroniewskiej nie zawsze może spędzić za granicą czas w pełnym składzie. Na przeszkodzie stoi trwający rok szkolny i fakt, że starsza córka pary chodzi do polskiej szkoły. „Jeżeli chodzi o edukację i spędzanie tutaj czasu, kiedy dzieci mają szkołę, jest to bardzo trudne i bardzo skomplikowane. Na szczęście mamy jedno dziecko w wieku wczesnoprzedszkolnym, a drugie w szkolnym, a nas rodziców jest dwójka, więc możemy się rozdzielać. Jedno zostaje tutaj, drugie wraca do Polski, do szkoły. Ale oczywiście nie jest niestety teraz możliwe, by byśmy byli tu wszyscy razem np. 5 miesięcy non stop. Mam jednak nadzieję, że to się zmieni”, powiedziała aktorka.

Czy niedługo wyprowadzi się na stałe? „Na ten moment nie jestem w stanie zaprojektować swojej przyszłości, ale wiem, że wszystko w życiu jest po coś. Znalazłam się tutaj po coś. I być może to w Hiszpanii wyląduję na dłużej, a to do Polski będę przyjeżdżała na 2 miesiące w roku. I nie dlatego, że nie kocham Polski i Polaków, bo kocham, ale w pewnym wieku energia ze słońca daje pewien rodzaj ukojenia i staje się on niezbędny do życia”, wyjawiła VIVIE.pl Joanna Koroniewska.

ZOBACZ TEŻ: Słynny tenor Wiesław Ochman i jego żona Krystyna byli razem niemal 60 lat. Tę miłość przerwała śmierć

Janina Dowbor – córka Joanny Koroniewskiej. Mama o nastolatce

Czas mija bardzo szybko i dziś Janina ma już prawie 15 lat. Jakie cechy ceni w niej mama? „Janina nigdy nie była traktowana jak księżniczka, szybko zaczęła mieć w sobie taką niesamowitą siłę. […] „Ale to, z czego jestem najbardziej dumna, to fakt, że Janka myśli nie tylko o sobie, ale też o innych. A to wyjątkowa cecha, o której nasze społeczeństwo niestety powoli zapomina”, opowiadała aktorka w Party.

Nastolatka jest także uczennicą szkoły muzycznej i ma na koncie ogromne sukcesy. Coraz częściej też wyraża głośno własne zdanie i ma do mamy i taty szczególne prośby… „Chciałam zrobić wszystko, żeby moje dzieci nie musiały szybko dorastać. Nie mogę o nich za dużo mówić, bo Janka sobie tego nie życzy. Ona nam bardzo podziękowała za to, że chronimy jej prywatność i nigdy nie publikowaliśmy jej wizerunku. Zaufaliśmy w tym temacie naszej intuicji”, czytamy w nowej VIVIE!.

Zobaczcie kilka zdjęć Janiny z rodzicami.

Zachęcamy też do wysłuchania całego wywiadu wideo na górze strony.

OBEJRZYJ TAKŻE: Odszedł z telewizji, poproszono go o powrót. Piotr Gąsowski o kulisach spotkań z Edwardem Miszczakiem. Rozmowy były szorstkie...