Magda Mołek wróci do telewizji? Jedna rzecz jest dla niej najważniejsza
„Już kilka razy wysyłałam do świata sygnał, że jestem gotowa i…”
To już pięć lat, od kiedy Magda Mołek nie jest związana na stałe z żadną telewizją. Przez ten czas dziennikarka rozwinęła swoje kanały na YouTubie i Instagramie. Czy tęskni za pracą przed kamerą? Czy Taniec z gwiazdami to początek jej współpracy z Polsatem? O możliwościach powrotu na szklany ekran prezenterka opowiedziała Rafałowi Kowalskiemu z VIVY.pl.
Magda Mołek o powrocie do telewizji. Dementuje plotki dotyczące Polsatu
Gdy kilka tygodni temu ogłoszono, że Magda Mołek zatańczy przed kamerami słonecznej stacji, jednocześnie ruszyły pogłoski o tym, że być może jej kontrakt powiązany będzie z kolejnym. Takim, dzięki któremu zagości w Polsacie jako dziennikarka. Na razie sama zainteresowana gasi te plotki. „Wiem, że teraz jest mnóstwo rozmów na temat, co ja będę robiła w stacji, w której będę… Osobiście skupiam się na „Tańcu z gwiazdami””, mówi VIVIE.pl „Na pewno fajną rzeczą po pięciu latach na YouTube jest to, że znów wylądowałam między ludźmi. Że gwar, który słyszałam na planie choćby spotu reklamowego, to jest element mojej rzeczywistości. Nie powiem aż, że mi tego brakowało, ale jest to moje środowisko. Czuję się w nim jak ryba w wodzie”, dodaje.
Podczas sesji do naszego magazynu zadała też reporterowi VIVY.pl wiele mówiące pytanie: „To wszystko, co się dzieje, jest bardzo fajne, ale myślisz, że ja bym chciała po 16 latach wcześniejszego prowadzenia porannego programu do tego jeszcze wrócić?”, usłyszeliśmy.
TYLKO W VIVIE!: Wiele przeżyła, ale nie boi się zawalczyć. Magda Mołek po raz kolejny przekracza własne granice
Rafał Kowalski zasugerował, że nie trzeba wracać do telewizji śniadaniowej, a być może byłaby szansa skupić się na innym projekcie. Takim, który wraca często do głowy samej Magdy Mołek. Okazuje się, że mimo różnych prób, taki program do tej pory się nie znalazł. Choć dziennikarka pozostaje otwarta, jest to jej warunek. „Ja już wiele razy wysłałam do świata wiadomość o tym, że to, że zrezygnowałam z telewizji, nie oznacza, że ją porzuciłam. Jestem zdania, że to jest takie miejsce w mediach, w którym można jeszcze przy dużym nakładzie pasji, emocji, pieniędzy - bo to jest bardzo drogi biznes - zrobić fajne rzeczy. I ten wspomniany sygnał do świata, że na coś takiego jestem gotowa, wysyłałam już nie jeden raz, ale wciąż nie widzę programu czy formatu, o którym mogłabym powiedzieć: o to jest to! Więc może po prostu go jeszcze nie ma”, mówi nam przed kamerą VIVY.pl.
„A może w ogóle ja już tego nie chcę? Nie wiem. Wracam teraz do telewizji nie w formie prowadzącej tylko uczestniczki. Potem zobaczymy, co będzie”, dodaje.
Całą rozmowę wideo możecie zobaczyć na naszej stronie oraz na YouTubie.



Zobacz także
Galeria
Pokazywanie elementów od 1 do 3 z 12
Akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 17
Fale, tafla, zwiększona objętość. Air Wand to domowy stylista włosów!
Współpraca reklamowa