Dziś o godzinie piętnastej rozpocznie się pogrzeb Piotra Balickiego. Wieloletni animator publiczności większości programów rozrywkowych w Polsce, świetny prezenter i konferansjer przegrał walkę w czerniakiem. W ostatnich dniach żegnało go ogromne grono gwiazd, w tym Marcin Prokop. To on polecił koledze z planu zrobić badania, gdy ten czuł, że nie czuje się najlepiej. To on dodawał mu otuchy do ostatnich chwil. Jak 38-latka zapamiętał prowadzący Mam Talent?

Reklama

Marcin Prokop o Piotrze Balickim – wspomnienie przed kamerą VIVY.pl

Podczas konferencji TVN i jej kanałów tematycznych zapytaliśmy Marcina Prokopa, co stracą plany programów, na których nigdy już nie pojawi się Piotr Balicki… „Zabraknie go jako zawodowca, świetnego animatora publiczności. Ludzie jedli mu z ręki, kochali go. Wielokrotnie był zabawniejszy, niż prowadzący programów, które animował – myślę tu i o Mam Talent, bo publiczność ryczała ze śmiechu, gdy Piotr wychodził między rzędy”, usłyszeliśmy.

CZYTAJ TEŻ: Gwiazdy TVN-u i Polsatu żegnają Piotra Balickiego. Te wpisy wzruszają

„Piotr był moim kumplem i fajnym człowiekiem. Gościem, który nigdy o nikim źle nie mówił, nikomu nie zazdrościł, nie miał w sobie frustracji czy złości. Czyli tych wszystkich emocji, które w naszym światku medialnym się pojawiają. Był od tego wolny, a jednocześnie był człowiekiem tak zdolnym, że większość programów, które są w ramówce, mógłby sam prowadzić. Nigdy jednak nie widziałem, by o to specjalnie zabiegał, by walczył…”, dodał Marcin Prokop i wskazał, co zasmuca go teraz najbardziej. „Najbardziej jest mi żal jego bliskich, którzy stracili przyjaciela, syna, kumpla i osobę, którą trudno będzie zastąpić”, powiedział przed kamerą VIVY.pl.

Ostatnia rozmowa, ostatnie wspomnienie, które zostanie z Marcinem Prokopem na zawsze? Zapytaliśmy o to pod koniec wywiadu… „Pamiętam, że gdy Piotrek był już w szpitalu i było już wiadomo, że jest źle, to on nie tracił rezonu. Cały czas powtarzał, żeby się za bardzo nie rozgaszczać w Mam Talent, bo on tam wróci i zrobi porządek. Nie wiem, czy uśmiechał się w ten sposób do losu, który wiedział, że jest niewesoły. Myślę, że spodziewał się, co go czeka. A może mówił tak, bo chciał mimo wszystko pozostać pozytywny? I do końca pozostał urwisem z planu – tak go zapamiętałem. Łamało serce, że odchodził, a jeszcze miał siłę żartować. Nie wychodził z roli, z której wszyscy go będziemy pamiętać”, podsumował prowadzący Mam Talent, w którym Piotr Balicki animował publiczność…

Zobacz także
INSTAGRAM @PIO_BAL

Piotr Balicki – kiedy pogrzeb?

Przypomnijmy, że już dziś w rodzinnym mieście Piotra Balickiego rodzina i przyjaciele pożegnają go po raz ostatni. „Piotr zostanie pochowany w piątek, 26 sierpnia 2022 r. o godz. 15.00 w Kościele Matki Bożej Różańcowej w Krakowie”, przekazano w niedawno opublikowanym komunikacie.

Bliskim przesyłamy wyrazy współczucia…

Reklama

CZYTAJ TEŻ: Tak Piotr Balicki mówił o walce z czerniakiem: „Boję się, że nie przeżyję do wakacji...”

instagram @Pio_Bal
Reklama
Reklama
Reklama