Marcelina Zawadzka pierwszy raz o nowym chłopaku! Przy związku z Maksem modelka ma jedną zasadę
Prezenterka zdradziła też, czy wróci do TVP!
Już 12 września w serwisie Viaplay zobaczymy pierwszy odcinek powracającego do Polski show Fort Boyard. W programie wzięło udział 48 gwiazd, w tym Marcelina Zawadzka, z którą mieliśmy okazję porozmawiać w lipcu na planie. Prezenterka i modelka opowiedziała nam o nowym partnerze, tym jak plotki stresują jej rodziców oraz powrocie do TVP. Czy jest na niego szansa?
Marcelina Zawadzka o partnerze. Z Maksem ma pewną zasadę
Marcelina Zawadzka i pochodzący z Niemiec Max Gloeckner poznali się w podróży. Dziś tworzą piękną parę, ale by uchronić miłość przed rozpadem, oboje nie opowiadają o swoim uczuciu w mediach. Prezenterka przyjęła tę zasadę po tym, jak przy jej poprzednich relacjach, zdarzało się jej czytać nieprawdę. To stresowało między innymi ją i jej rodziców.
Jak się ma jej związek? „Nie chcę o tym mówić, bo cokolwiek nie powiem to potem się przeciwko mnie obróci. Medialnie ciężko mi wszystko wyciszać, ciężko mieć wpływ na to, co się pisze, a czasem jest to trudne do zniesienia. Widzę czasami, jak moi rodzice wchodzą w internet, we wszystko wierzą i czasem przez to cierpią. […] Porozmawialiśmy i ustaliliśmy, że jak chcą czegoś wiedzieć, to mają dzwonić do mnie”, wyjaśniła VIVIE.pl Marcelina Zawadzka.
CZYTAJ TAKŻE: Marcelina Zawadzka pokazała wnętrze przytulnej sypialni!
Marcelina Zawadzka – czy jest szansa na jej powrót do Pytania na śniadanie?
Uczestniczka programu Fort Boyard, którego premiera już 12 września w serwisie Viaplay, ostatni rok spędziła podróżując po świecie. Stało się tak, ponieważ jej współpraca z Telewizją Polską została zawieszona. Modelka i była miss została oskarżona o oszustwa podatkowe. Toczy się sprawa w tym temacie i dopóki gwiazda nie zostanie oczyszczona z zarzutów, nie możemy jej od sierpnia 2020 roku oglądać w porannym programie.
Co ulubienicy widzów – poza miłością - dały ostatnie częste wyjazdy poza Polskę? „W podróżach odkrywam siebie i dostaję spokój. A jestem w życiu w takim miejscu, w którym zważam na siebie, słucham siebie, jestem dla siebie na pierwszym miejscu. A tak nie było chyba nigdy, więc to dla mnie dobry czas”, przyznała szczerze Marcelina Zawadzka w rozmowie z reporterem VIVY.pl.
Czy widzowie zobaczą jeszcze modelkę w Pytaniu na śniadanie? „To są drzwi zawieszone. Ze względu na sytuację, która musi się rozwiązać, to oznacza bardzo dużo. Dopiero potem może znów pojawię się na antenie. Chęć we mnie jest”, obiecała nam prezenterka.
Co jeszcze zdradziła? Jakie konkurencje zaskoczyły ją w Forcie Boyard? Zobacz całe na wideo i dowiedz się.