Reklama

Za nami pierwszy publiczny pokaz filmu dokumentalnego „Ania”. Projekcja z udziałem pełnej sali widzów odbyła się podczas Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Na spotkaniu z publicznością pojawili się też bliscy Anny Przybylskiej – córka, mama, siostra i partner. Jarosław Bieniuk opowiedział nam jako pierwszym o emocjach, które mu dziś towarzyszyły.

Reklama

Jarosław Bieniuk o filmie Ania

Chwilę po projekcji zapytaliśmy ukochanego Anny Przybylskiej o to, jakie emocje nosi w sobie po kinowej premierze. „Nie ukrywam, że jest mi bardzo ciężko po każdym pokazie. Starałem się przygotować na publiczne projekcje, oglądając film kilka razy wcześniej. Ale zawsze jest bardzo ciężko, bo to powrót do mojego życia, mojej intymności, też do trudnych momentów. […] Natomiast cieszę się, że ten obraz wzbudza różne emocje. Widziałem na sali, że było dużo wzruszenia, ale też śmiechu i radości. Bo wiele fragmentów w filmie jest z momentów prywatnych, gdy byliśmy szczęśliwi i uśmiechnięci”, powiedział VIVIE.pl Jarosław Bieniuk.

Rodzina aktorki wiele lat nie wyrażała zgody na powstanie materiału o Ani. Dopiero teraz był właściwy moment… „Czas leczy rany. Teraz byliśmy faktycznie gotowi podzielić się z publicznością i fanami tymi prywatnymi materiałami. Chcieliśmy pokazać Anię – mamę, partnerkę, kumpelę, gospodynię domową. Może nie wszyscy o tym wiedzieli, ale która twardą ręką trzyma dom i jest w tym bardzo urocza”, usłyszeliśmy z ust sportowca.

Zobacz: Bujakiewicz we łzach, Oliwia wspomina śmierć matki. Już jest poruszający zwiastun filmu o Annie Przybylskiej

Mateusz Stankiewicz

Który moment produkcji był dla Jarosława Bieniuka najbardziej wymagający emocjonalnie? „Etap choroby i jej odejścia był dla mnie trudny do opowiedzenia. Końcówka filmu jest ciężka, nie jest łatwo oglądać to i przeżywać jeszcze raz. […] Teraz wszyscy potrzebujemy odpocząć po tym projekcie. Cała rodzina go przeżywa, ale myślę, że warto”, powiedział nam przed kamerą.

Reklama

Cały wywiad możecie odsłuchać na górze strony. Premiera dla publiczności w całej Polsce zaplanowana jest na początek października.

WOJCIECH STROZYK/REPORTER
Reklama
Reklama
Reklama