Skończyła 40 lat, chce zmienić swoje życie. Doda wycisza karierę? „Życie przelatuje mi przez palce”
Choć dała fanom obietnicę, ma nowe przemyślenia
4 albumy studyjne z Virgin i 4 solowe plus kilka DVD koncertowych – taką dyskografią pod 20 latach kariery może pochwalić się Doda. Po sukcesie ostatniego krążka „Aquaria” wokalistka zamierza wyciszyć swoją karierę. Nie oznacza to, że przestanie występować czy spotykać się z fanami. Na pewno jednak poważnie zastanawia się na tym, by przestać już nagrywać płyty. Dlaczego?
Ostatnia płyta Dody. Nie nagra już nic nowego?
Na najnowszej płycie Dody w dołączonej dla fanów książeczce czytamy: „Tym samym zamykam erę dark popu. To, co czeka Was po tym, muzycznie upie*doli Was po pachy w błocie szokujących dźwięków. No cóż. Kiedy modlisz się o deszcz – musisz przygotować się na błoto”. Tymi słowami artystka zapowiedziała krążek, który wtedy planowała. Miał być jednocześnie jej ostatnim w karierze.
Ostatnio jednak przy okazji wypowiedzi o nowym singlu „Nie żałuję” podkreśliła, że ma nowe przemyślenia i prawdopodobnie już nigdy nie wejdzie do studia. „Choć to dla niektórych szokujące. [...] Piosenka, do której teledysk nagrywamy w ten weekend ze Smolastym będzie ostatnią piosenką, jeśli chodzi o reedycję płyty "Aquaria". Ale nie wiem też, czy nie całkowicie ostatnią, jeśli chodzi o erę moich wydawnictw. Nie będę was oszukiwać, czy zwodzić, że za rok czy dwa wejdę do studia”, usłyszeliśmy.
ZOBACZ TEŻ: Jedna poszła w ślady mamy, obie unikają blasku fleszy. Dariusz Szpakowski ma wyjątkową relację z córkami

Doda o zmianach w karierze. Nie chce już jednego
Przy okazji ostatniego spotkania z piosenkarką zapytaliśmy ją o obietnicę złożoną fanom. Skąd w niej nowe przemyślenia? „Mam 40 lat i sobie pomyślałam: „Jezus, jestem w połowie swojego życia – choć pewnie będę żyła dłużej niż 80 lat, bo jestem z długowiecznej rodziny. Ale brzmi brutalnie, że została mi tylko połowa”. I ta pierwsza połowa przebiegła mi w pędzie, pościgu. Byłam z małego miasta, ciągle chciałam coś udowadniać innym i sobie. Zawsze miałam na początku kariery pod prąd, byłam opluwana, walczyłam o godność i osobisty sukces. Nie było to łatwe i uświadomiłam sobie, że życie przelatuje mi przez palce”, powiedziała VIVIE.pl.
„Jak myślę o pierwszych 40 latach życia, to one mi przed oczami przelatują jak express. Szkoda mi tego, chciałabym po prostu pożyć. Nie mam już chorych ambicji, że wszyscy mają mnie dalej rozpoznawać i biegać za mną. Ja już to wszystko przeżyłam, teraz chcę czegoś zupełnie innego”, kontynuowała w rozmowie z Rafałem Kowalskim.
Nasz reporter podsunął pomysł o tym, by ewentualnie w odpowiednim dla Dody momencie nagrać ostatnią płytę w tajemnicy, czyli bez żadnej presji z zewnątrz. Być może tak będzie najlepiej? „No właśnie!”, zgodziła się artystka.
Trzymamy za jej wszelkie plany kciuki. Cały wywiad obejrzysz na górze strony lub na naszym YouTubie.
Zobacz także
Galeria
Pokazywanie elementów od 1 do 3 z 12
Akcje
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 17
Fale, tafla, zwiększona objętość. Air Wand to domowy stylista włosów!
Współpraca reklamowa