Kolejne państwo wygrywa walkę z pandemią Covid-19? Dobre wieści z Australii!
Co mówią eksperci?
Koronawirus SARS-CoV-2 jest nowym szczepem, którego nigdy wcześniej nie identyfikowano u ludzi. Epidemia choroby Covid-19 rozwinęła się w Chinach, ale szybko rozprzestrzeniła się na inne kraje na świecie. WHO ogłosiło międzynarodowy alert zdrowotny, gdy liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła liczbę ofiar epidemii SARS w latach 2002–2003. W trudnej sytuacji wciąż znajdują się m.in. Włochy, Hiszpania i Wielka Brytania, niepokojące informacje docierają również ze Stanów Zjednoczonych, Rosji i Turcji. Jednak wydaje się, że niektóre państwa, jak Austria czy Dania, pokonują epidemię – dołącza do nich Australia.
Koronawirus w Australii. Powstrzymanie epidemii
W Australii odnotowano ponad 6600 przypadków zakażenia, zmarło 78 osób, blisko 1500 jeszcze wraca do zdrowia. Sądząc po ostatnich statystykach, sytuacja w kraju została opanowana, dlatego władze chcą luzować obostrzenia. Australijscy eksperci ds. zdrowia twierdzą, że pozytywny wynik walki z pandemią osiągnięto dzięki dużej ilości testów, szybkim wykrywaniu i izolowaniu osób zakażonych, samoizolacji osób narażonych na zakażenie, oraz przestrzeganiu zasad dystansu społecznego.
Eksperci przekonują również, że dużą rolę w tym wszystkim odgrywa położenie Australii – dostać się tu można wyłącznie drogą morską lub lotniczą.
Dużą rolę w powstrzymaniu rozprzestrzeniania się niebezpiecznego wirusa miał również fakt, że władze kraju natychmiast zdecydowali się na ograniczenia, związane z podróżami – wszystkim obywatelom wracającym z zagranicy nakazano 14-dniową kwarantannę. Poza tym wprowadzono zakaz zgromadzeń, a także ustalono, że Australijczycy mogą wychodzić z domu tylko w przypadku ważnej potrzeby: droga do / z pracy, zakupy, albo wizyta u lekarza.
Australijski rząd zakłada ostateczne luzowanie obostrzeń tylko wtedy, gdy spełnione będą trzy kryteria. Chodzi o ciągłe spłaszczanie wskaźnika infekcji, wdrożenie specjalnej aplikacji, monitorującej stan zdrowia, a także zapewnienie ochronie zdrowia niezbędnych narzędzi do walki z nowymi przypadkami zakażenia koronawirusem, które mogą powrócić, gdy zostaną zniesione ograniczenia.
Koronawirus w Polsce: rozwój epidemii
20 marca tego roku premier Mateusz Morawiecki wprowadził w Polsce stan epidemii. Po kilku tygodniach ograniczeń i zakazów, od 20 kwietnia trwa pierwszy etap odmrażania gospodarki. „Musimy między kolejnymi etapami mieć możliwość oceny sytuacji. Jak szybko czy wolno te etapy będą następowały, musimy oceniać z punktu widzenia liczby chorych, wzrastającej – bo będzie wzrastała – liczby zachorowań”, tłumaczył Łukasz Szumowski na antenie TVN24. Minister zdrowia poinformował również, że spodziewa się drugiej fali epidemii jesienią.
Co nas czeka od 20 kwietnia? Nowe zasady wprowadzone przez rząd
Nakaz noszenia maseczek w miejscach publicznych -> szczegóły
„W dobie epidemii nowego koronawirusa – zostań w domu!” >>> apel lekarzy
Skąd się wziął koronawirus?
Nazwa koronawirus pochodzi od łacińskiego słowa corona, co oznacza koronę lub wieniec – naukowcy zainspirowali się wyglądem wirusów, które swoim kształtem przypominają te przedmioty. Według WHO (Światowej Organizacji Zdrowia), takie wirusy objawiają się zarówno w postaci zwykłego przeziębienia, jak i ciężkiego ostrego zespołu oddechowego (wirus SARS). Koronawirus SARS-CoV-2 miał pojawić się na targu owoców morza w mieście Wuhan, w Chinach. Nielegalnie sprzedawano na nim też dzikie zwierzęta, jak koale czy nietoperze. Niebezpieczne drobnoustroje, objawiające się infekcjami układu pokarmowego i oddechowego, zaatakowały ludzi.
Według WHO, główne objawy choroby Covid-19 to wysoka gorączka, męczący suchy kaszel, duszności i trudności w oddychaniu. Poza tym, należy zwrócić uwagę na takie dolegliwości jak problemy trawienne, zanik węchu lub smaku, katar, przekrwienie oczu. W lżejszych przypadkach objawy ustępują po zastosowaniu odpowiedniego leczenia, jednak w cięższych mogą prowadzić do rozległego zapalenia płuc, niewydolności narządów wewnętrznych, a nawet śmierci.
Statystyki potwierdzają już prawie trzy miliony przypadków zakażenia koronawirusem na całym świecie, zmarło blisko dwieście tysięcy osób. Objawy ustąpiły u ponad 750 tysięcy osób.
Źródło: medonet.pl, TVN24