Wuhan powraca do życia po dwóch miesiącach obowiązkowej kwarantanny

Epidemia choroby Covid-19 rozpoczęła się w listopadzie 2019 w mieście Wuhan, położonym w prowincji Hubei. Jeszcze w styczniu 2020 roku przypadki zakażenia występowały głównie w Chinach, jednak już w lutym wirus rozprzestrzenił się na Europę i inne kontynenty. 11 marca Światowa Organizacja Zdrowia ogłosiła pandemię. Na dzień dzisiejszy odnotowano ponad pół miliona przypadków zakażenia na całym świecie, w tym blisko 25 tysięcy przypadków śmiertelnych.

Koronawirus w Wuhan - skutki epidemii

Aby powstrzymać rozprzestrzenianie się wirusa w Chinach, w mieście Wuhan wprowadzono szczególne środki bezpieczeństwa. 23 stycznia tego roku zastosowano tam specjalne ograniczenia, w tym zakaz przemieszczania się, likwidację komunikacji publicznej, czy zamknięcie granic miasta. Na podobny krok zdecydowały się już prawie wszystkie kraje w Europie, również Polska.

Drugiego marca zamknięto pierwszy z polowych szpitali w Wuhan, zbudowanych w związku ze zwiększoną liczbą zachorowań. Dziesięć dni później poinformowano, że zamknięto wszystkie tymczasowe placówki. Teraz zniesiono również najostrzejsze ograniczenia, a miasto powoli odradza się do życia.

Wuhan jak wygląda po epidemii koronawirusa

Chociaż wciąż obowiązują ścisłe zasady, jak noszenie maseczek, mierzenie temperatury ciała czy zachowywanie dystansu, mieszkańcy powracają do codzienności sprzed epidemii. Otwierają się pierwsze sklepy i kawiarnie, a nawet atrakcje turystyczne. Przywrócono pracę metra i innych środków transportu, a pociągi przygotowują się do pierwszych podróży.

Pomimo zniesienia surowych ograniczeń, miejscowi nie będą mogli opuścić miasta aż do ósmego kwietnia. Szkoły pozostaną zamknięte do 20 kwietnia.

Władze Chin mówią o całkowitym powstrzymaniu rozprzestrzeniania się koronawirusa w Wuhan, jednak nieoficjalnie odnotowuje się nowe przypadki, najczęściej bezobjawowe. Nosicielami wirusa mają być osoby, które wracają z zagranicy.

Analitycy wątpią, że statystyki są tak dobre, jak informuje rząd. Dlatego też eksperci nie potrafią jednoznacznie określić, czy Chiny ostatecznie pokonały wirusa...