W rolach głównych mieli zagrać DiCaprio i Beyonce. Oto ciekawostki o Narodzinach gwiazdy!

Film Narodziny Gwiazdy z Lady Gagą i Bradleyem Cooperem to najpopularniejszy film ostatnich tygodni. Choć produkcja swoją premierę miała pod koniec ubiegłego roku, to za sprawą Oscarów 2019 i płomiennego występu aktorskiej pary podczas gali co rusz pojawiają się nowe informacje na temat domniemanego romansu tej dwójki, ale i samego filmu. Wiedzieliście, że w rolę Ally zamiast Lady Gagi miała się wcielić Beyonce? Oto ciekawostki o filmie Narodziny gwiazdy!

Film Narodziny gwiazdy - ciekawostki

Film Narodziny Gwiazdy cieszy się ogromną popularnością. Wszystko za sprawą głównych bohaterów - Lady Gagi i Bradleya Coopera, którzy postanowili przenieść uczucie z filmowego planu na czerwony dywan. I tym samym sami zapoczątkowali falę spekulacji, dotyczących tego, czy łączy ich coś więcej niż przyjaźń. Oczywiście ich głębokie spojrzenia i czułe gesty okazały się być tylko grą na rzecz promocji filmu, ale zapewnili widzom na całym świecie masę rozrywki! Nic dziwnego, że w sieci co rusz pojawiają się ciekawostki na temat filmu. Te postanowiliśmy zebrać w jednym miejscu!

• Z pewnością wielu z was słyszało, że Lady Gaga nie miała na sobie podczas kręcenia filmu ani grama makijażu. Jedynymi kosmetykami, z jakich korzystała był balsam do ust i krem nawilżający. W przeciwieństwie do niej, Bradley Cooper codziennie był spryskiwany sztuczną opalenizną oraz metanolem wokół oczu po to, by wyglądały na zaczerwienione, co miało uwiarygodnić jego postać,
• Lady Gaga w jednym z wywiadów wyznała, że w pewnym momencie tak bardzo przywiązała się do swojej filmowej bohaterki, że gdy tylko skończyły się zdjęcia przefarbowała włosy na blond, by jak najszybciej uwolnić się od Ally,
• Niemal wszystkie sceny z udziałem drag queen były improwizowane i nie znajdowały się w scenariuszu! Miały mieć znacznie mniej dialogów, ale ich poczucie humoru, szczerość i naturalność podbiły serca ekipy i reżysera, który zdecydował, że warto poszerzyć te sceny i pozwolić im zagrać po swojemu,
• część scen nagrywana była na Festiwalu Coachella w 2017 roku, na którym Lady Gaga po raz pierwszy, od dziesięciu lat, była główną kobiecą gwiazdą imprezy. Co ciekawe, uczestnicy festiwalu musieli zapłacić dziesięć dolarów, by móc oglądać sceny, które były kręcone do filmu,
• wykonanie utworu I’ll Never Love Again Lady Gaga musiała wykonać zaledwie kilka minut po tym, jak dowiedziała się, że na raka zmarła jej przyjaciółka Sonja Durham: „Za 30 minut mieliśmy kręcić, gdy nagle jej mąż do mnie zadzwonił. Przyjaciółkę słyszałam w tle. Opuściłam plan zdjęciowy, wsiadłam do samochodu i pojechałam do nich. Spóźniłam się 15 minut. Zmarła. Leżałam z nią, jej mężem, ich psem i snem. Gdy wróciłam na plan, Bradley był bardzo delikatny wobec mnie. Wykonałam piosenkę. Bradley powiedział, że nie muszę wykonywać jej jeszcze raz, jednak jedyne co wtedy chciałam robić, było śpiewanie. Nigdy nie zapomnę tego dnia. To była bardzo ważna scena dla mnie, nigdy nie zapomnę tego momentu.”, powiedziała w wywiadzie dla EW,
• Lady Gaga przekonała Bradleya Coopera, by w czasie kręcenia scen oboje śpiewali na żywo. Gwiazda miała ku temu powód. Podobno nie lubi oglądać filmów, w których aktorzy śpiewają z playbacku, a ich głosy i usta są źle zsynchronizowane. Dzięki temu, że oboje śpiewali podczas kręcenia scen, wszystko wygląda bardziej realistycznie
• Podobno wstępne rozmowy nad czwartym remakiem Narodzin Gwiazdy miały już miejsce w 2011 roku z Clinetem Eastwoodem. Główną rolę miała zagrać wówczas Beyonce, ale projekt został odwołany przez ciążę piosenkarki. Rozmowy do głównej roli męskiej były prowadzone z Christianem Balem, Leonardem DiCaprio, Tomem Cruisem, Johnnym Deppem i Willem Smithem.

Wiedzieliście o tym?