Jest gorzej niż przypuszczano... Kto przyczynił się do konfliktu Williama i Harry'ego?

Relacja księcia Williama z księciem Harrym w ostatnich miesiącach często poddawana była bacznym obserwacjom. Wszyscy zastanawiali się, czy bracia faktycznie trwają w konflikcie, a może najgorsze mają już za sobą. Relację braci postanowił dogłębnie przeanalizować autor książek o tematyce królewskiej, Robert Lacey. Jego najnowsza książka przedstawi jak wyglądały i jak dziś wyglądają relacje synów księżnej Diany. Lacey pisze wprost, że konflikt braci zaczął się już w dzieciństwie. Kto go pogłębił między braćmi? Poznajcie szczegóły.

Relacje księcia Williama z księciem Harrym

Synowie księżnej Diany od dnia narodzin żyją w świetle reflektorów, a media rozpisują się o każdej, choćby najmniejszej zmianie w ich życiu. Nic dziwnego, że konsultant historyczny serialu The Crown, Robert Lacey postanowił przedstawić, jak naprawdę wyglądają relacje braci. Książka Bitwa braci: Przyjaźń i waśnie już niebawem trafi na rynek. W opisie książki czytamy, że Robert Lacey przeanalizował całe życie młodych książąt - od dnia narodzin, czasy dzieciństwa, pojawienie się w ich życiu kobiet - Kate Middleton i Meghan Markle - aż po dzień dzisiejszy.

Autor książki postanowił skupić się głównie na tym, co sprawiło, że w relacji braci nastąpił znaczący rozłam. Nie ma wątpliwości, że miało na to wpływ pojawienie się Meghan w życiu Harry'ego, ale czy to właśnie ona jest odpowiedzialna za gorsze stosunki między braćmi? Książęta zawsze mogli na siebie liczyć, a ich wspólne zdjęcia podbijały internet. Przez Brytyjczyków uznawani byli za idealne rodzeństwo. Wzajemnie wspierali się po stracie matki...

Nie da się jednak nie zauważyć, że zmiany w ich relacji nastąpiły, gdy Harry poznał Meghan. Wówczas mniej czasu spędzał z bratem i jego rodziną, a coraz częściej myślał o założeniu własnej. Otwarcie mówił także o tym, że nie chce żyć w świetle reflektorów i że gdy znajdzie tę odpowiednią kobietę, postara się ułożyć życie nieco bardziej w cieniu.

Gdy między braćmi pojawiły się pierwsze konflikty, Brytyjczycy byli zaskoczeni. W końcu dotychczas stanowili jedność. Łatwo dało się jednak zauważyć znaczący podział obowiązków między Williamem i Harrym. Coraz rzadziej pojawiali się razem publicznie.

QUIZ: Co wiesz o brytyjskiej rodzinie królewskiej? Rozwiąż nasz quiz i sprawdź swoją wiedzę!>>

William nie rozumiał niechęci brata do królewskiego życia i twierdził, że jego relacja z Meghan rozwija się zbyt szybko. Harry stawał w obronie ukochanej i coraz bardziej odsuwał się od rodziny królewskiej. Sytuacja między braćmi stała się napięta. W konflikt zaangażowały się ich partnerki, które według mediów, nie pałały do siebie sympatią. Podczas publicznych wystąpień unikali kontaktu wzrokowego i wymieniali ze sobą tylko uprzejmości.

Ale to nie obecność Meghan w życiu Harry'ego sprawiła, że między braćmi pojawił się konflikt. Według Roberta Lacey pierwsze spory między Harrym i Williamem pojawiły się już w dzieciństwie, po śmierci matki. Wówczas role książąt znacząco się od siebie oddaliły, do czego przyczynić miała się sama królowa. William rozpoczął pod jej okiem przygotowania do objęcia tronu, a pozostawiony sam sobie Harry nie miał określonej roli w rodzinie Windsorów i czuł się zagubiony. Tak pojawił się u niego młodzieńczy bunt, a później ogromna fascynacja wojskiem, które dało mu sens życia i sprawiło, że czuł się potrzebny.

„Obaj bracia zostali skrzywdzeni przez swoje wychowanie; obaj zareagowali w dorosłym życiu, znajdując różne rozwiązania. W tej historii jest tyle bólu i traumy. Od samego początku”, pisze Lacey, a jego słowa cytuje magazyn People. Pewności siebie i odwagi dodała mu także nowa partnerka, której obecność w życiu Harry'ego nie spodobała się Williamowi. W trosce o brata starszy z synów Diany próbował przetłumaczyć młodszemu, by nie działał zbyt pochopnie, ale Harry nie potrzebował wówczas żadnych doradców. Ich konflikt na nowo powrócił, a z każdym miesiącem ich relacje ulegały pogorszeniu.

Na początku stycznia 2020 roku Harry i Meghan zrezygnowali z królewskich obowiązków i wyprowadzili się do Los Angeles. Kontakt braci jeszcze bardziej osłabł. To zmieniło się, gdy podano, że książę Karol zmaga się z koronawirusem. Choroba ojca na nowo zbliżyła do siebie braci. Ale czy najgorsze jest już za nimi? Nic bardziej mylnego, bowiem relacja księcia Harry'ego i księcia Williama znów została wystawiona na próbę.

Książę William najprawdopodobniej zostanie zwierzchnikiem Royal Marines. „Myślę, że chcieli dać to stanowisko Harry'emu, jeśli zdecydowałby się na powrót na łono rodziny. Ale jeśli mają zamiar mianować Williama, to myślę, że to oznacza koniec między nimi”, tłumaczy Robert Lacey. Wygląda na to, że stosunki między braćmi wciąż nie są najlepsze. Czy kiedykolwiek ulegną poprawie? Zobaczcie nasze wideo.