Joanna Przetakiewicz o LGBT i równości w Polsce. Odniosła się też do słów Małgorzaty Rozenek-Majdan
W jednej kwestii mają różne zdanie
Trwa Miesiąc Dumy, czyli czas wsparcia i jeszcze większej widzialności osób należących do LGBTQ+. O tolerancji, akceptacji i równości w Polsce opowiedziała w naszym studiu Joanna Przetakiewicz. Jej zdaniem pierwsze zmiany w temacie równego traktowania wszystkich ludzi są powoli widoczne. A czy dalej uważa to samo na temat zatrudniania w swoim butiku wyłącznie kobiet i osób LGBT? Zapytaliśmy.
Joanna Przetakiewicz o polityce i zmianach w temacie LGBT
Choć sama nie chce zostać polityczką, jest zaangażowaną aktywistką. Dostrzega problemy, z którymi borykają się duże grupy ludzi w Polsce. Jest też wielką orędowniczką postulatów LGBT. Czy Joanna Przetakiewicz widzi, że coś w tym temacie zmienia się w naszym kraju? „Jesteśmy zdecydowanie w lepszym miejscu, niż kilka lat temu. To jest niebo a ziemia. Jestem bardzo dumna z tego, co wszyscy wspólnie osiągnęliśmy w tym temacie. Ponieważ sympatia społeczna do środowiska LGBT jest dużo większa, świadomość społeczna również”, powiedziała VIVIE.pl założycielka Ery Nowych Kobiet.
Sympatia to jedno, a niepodpisanie przez polityków pewnych dokumentów, które zrównałyby w prawach związki par nieheteronormatywnych ze związkami kobiet z mężczyznami to drugie… „No tak, to tu w Polsce absolutnie nie ma równości i to jest jeszcze daleko droga. Jesteśmy na niej, idziemy nią, ale cel jeszcze daleko. Zresztą tej równości nie ma też, jeśli chodzi o równość płci, płac, równych szans i możliwości…”, zaznaczyła Joanna Przetakiewicz.
CZYTAJ TAKŻE: Dla swoich dzieci chciałby jednego. Krzysztof Skórzyński to tata na medal!
Zatrudnianie tylko kobiet i osób LGBT w butiku? Różne zdania Przetakiewicz i Rozenek-Majdan
W jednym z podcastów Joanna Przetakiewicz wiele lat temu przyznała, że jest wierna w swoim butiku La Mania pewnej kontrowersyjnej zasadzie. „Facetom brakuje wrażliwości i empatii. (...) Kiedy nie umiesz czytać ludzkich emocji, to pracuje ci się gorzej. Będziesz tłumaczył komuś coś, co jest oczywiste dla innych. Można posądzić mnie o pewną nietolerancję. Ja od samego początku mówiłam, że przyjmujemy do pracy tylko kobiety oraz ludzi LGBT. Żadnych heteroseksualnych facetów, bo to w ogóle nie ma sensu. Nie dogadamy się z nimi. Nie w tej branży”, powiedziała u Żurnalisty.
Niedawno poprosiliśmy Małgorzatę Rozenek-Majdan o komentarz. Czy też hołduje tej zasadzie w swojej marce Mrs. Drama? „Jestem wielką orędowniczką równości. I ja postrzegam równość poprzez dawanie prawa wszystkim tak samo. Nie ma dla mnie znaczenia, czy ktoś jest kobietą czy mężczyzną, czy jest heteroseksualny, czy jest częścią społeczności LGBT. To naprawdę nie ma znaczenia dla mnie w chwili zatrudniania kogoś”, powiedziała przed kamerą VIVY.pl.
CZYTAJ TEŻ: Matka odeszła, gdy była dzieckiem, ojca straciła nagle. Jej słowa o rodzicach wyciskają łzy
Wróciliśmy do tego tematu podczas spotkania z Joanną Przetakiewicz, przytoczyliśmy oba cytaty i poprosiliśmy o jej najnowsze zdanie w tej sprawie:
„Powiem Ci szczerze, że teraz jest zupełnie inna sytuacja. Mój syn, który jest totalnie hetero, przejął La Manię i on teraz nią kieruje. I robi tak, jak podpowiada mu jego punkt widzenia. A ja w dalszym ciągu uważam, że środowisko LGBT, jeśli chodzi o sztukę, modę, piękno, jest zdecydowanie bardziej wrażliwe i nie ma sobie równych”, powiedziała Joanna Przetakiewicz.
Cały wywiad obejrzysz na górze tej strony oraz na naszym YouTubie.