„Trzymam w swoim sercu miłość do Ciebie i mnie”. Céline Dion kończy 53 lata!
Poznaj jej niezwykłą historię życia!
Od zawsze miała tylko jedno marzenie - chciała śpiewać. Mówią, że posiada anielski głos. Już jako mała dziewczynka stawiała pierwsze kroki na scenie. Céline Dion była czternastym dzieckiem Thérèse Tanguay. Urodziła się i wychowywała w rodzinie kanadyjskich katolików. Spędziła na scenie 30 lat. Sprzedała ponad dwieście milionów płyt, zarobiła miliony. Dziś gwiazda obchodzi swoje 53. urodziny. Siłę czerpała od mężczyzny swojego życia. Poznaj ich niezwykłą historię!
René Angélil, największa miłość jej życia
René Angélil był dla niej całym światem. Menedżerem, przyjacielem, opiekunem, kochankiem. Wciąż myśli o słowach, które usłyszała od niego, gdy rak zaatakował po raz drugi: „Jesteś moją ulubioną piosenkarką. Chcę, żebyś była silna”. René Angélil zmarł 14 stycznia 2016 roku po ciężkiej walce z rakiem gardła.
„Moja pamięć cię kocha, pyta o ciebie cały czas. Zwłaszcza dzisiaj… (...) Minął rok od kiedy René nas opuścił. Na zawsze pozostanie w naszych sercach” - takimi słowami piosenkarka uczciła pamięć zmarłego męża na Facebooku w pierwszą rocznicę śmierci.
Zobacz też: Celine Dion ma anoreksję?! Ostatnie zdjęcia zaniepokoiły jej fanów!
Przez 22 lata wspólnej drogi łączyło ich nieprzerwane uczucie, wyjątkowa wieź. Oni kochali się naprawdę. Stworzyli szczęśliwą rodzinę, doczekali się trzech synów. Mimo społecznej dezaprobaty, stawiali czoła przeciwnościom losu. W końcu to René pierwszy uwierzył w ogromny talent Céline. Poświęcił cały swój majątek by wypromować młodą piosenkarkę i stworzyć międzynarodową gwiazdę. Gdy zrozumiał, że nie może bez niej żyć, poświęcił w imię miłości swoją rodzinę. René był starszy o 26 lat.
Historia miłości Céline Dion i René Angelila
Zaczęło się jak w bajce. Młodziutka, niespełna 12-letnia dziewczynka staje przed szanowanym w branży muzycznej menedżerem i zaczyna śpiewać. Demo z próbką jej wokalu wysłała mama Dion. Od tego czasu stają się nierozłączni. Najpierw tylko zawodowo, Céline podkreśla, że na pierwszą randkę poszli dopiero, gdy skończyła 19 lat. Nigdy nie ukrywała, że to dzięki niemu poczuła się pewnie jako kobieta.
Angélil namówił ją na operację nosa i korekcję krzywego zgryzu. Już wtedy mieli wspólny cel – osiągnąć sukces na listach przebojów nie tylko w Kanadzie. „To dlatego nie byłam zaskoczona, kiedy uświadomiłam sobie, że jestem w nim zakochana”, wyznała. Wkrótce po ślubie okazało się, że nie mogą mieć dzieci. Gwiazda rozpoczęła kurację hormonalną. Dzięki in vitro, urodziła syna. René Charles przyszedł na świat na początku 2001 roku. „Dziecko to było moje największe marzenie. Nie kolejne albumy i muzyczne wyróżnienia, nie fortuna na koncie, ale właśnie dziecko”, zapewniała wtedy Dion, która pochodzi z bardzo licznej rodziny – ma trzynaścioro rodzeństwa – zawsze deklarowała, że spełni się dopiero wtedy, gdy zostanie mamą. Dopiero po kilku latach przyszła pora na kolejne dziecko. Następnie w 2010 roku, para poinformowała media i fanów o powiększeniu rodziny. Dion spodziewała się bliźniaków.
Diwa na scenie, w domu porzucała wizerunek gwiazdy. Dbała o dzieci, męża. Wielokrotnie podkreślała, ze najważniejsze dla niej, to szczęście rodziny.
Walka o życie
Rodzinne szczęście przerwała bezlitosna diagnoza lekarzy. W 1999 roku choroba zaatakowała po raz pierwszy. To był cios. Później było jeszcze bardziej dramatycznie. Rak skóry. Niewielkie znamię na szyi naprawdę napędziło im strachu. „To jest nasz wspólny nowotwór i razem z nim wygramy”, deklarowała w 1999 roku Dion. Zanim w 1994 roku zwieńczyli swój długoletni związek ślubem w katedrze Notre Dame, przez wiele lat ukrywali miłość. Ceremonia utrzymana w klimacie „Baśni z tysiąca i jednej nocy” była naprawdę wielkim wydarzeniem.
Gdy za drugim razem piosenkarka liczyła na równie dobre zakończenie, los okazał się być bezlitosny. Lekarze stwierdzili nawrót choroby. Dziesięć dni po opublikowaniu wywiadu w „Paris Match” w 2014 roku Céline wydała oświadczenie, że zawiesza karierę na czas nieokreślony, żeby poświęcić mężowi cały swój czas.
„Chcę poświęcić każdy gram mojej siły i energii na walce o zdrowie męża. I aby tego dokonać, muszę poświęcić ten czas jemu i naszym dzieciom. Nie może jeść, więc go karmię. Ma rurkę. Karmię go trzy razy dziennie”- mówiła w tym czasie w wywiadzie dla ABC News.
Zobacz też: Tak wyglądają obecnie synowie Celine Dion. Ależ oni wyrośli!
Céline Dion prawie rok opiekowała się chorym na raka mężem. Zrezygnowała z dochodowego kontraktu i trasy koncertowej by spędzić z nim jak najwięcej czasu. Mimo pogarszającego się stanu zdrowia ukochanego, piosenkarka na jego życzenie powróciła do występów. W tamtym momencie, jego największym marzeniem było to, by zobaczyć ją na scenie w wypełnionej po brzegi sali koncertowej.
Dziś Celine poświęca się dzieciom i pracy. Światowa trasa koncertowa czeka, aż minie pandemia koronawirusa.... Ale czy 53-latka jest gotowa na miłość? W dniu jej kolejnych urodzin prezentujemy wzruszające wideo o artystce.