Poruszający moment na festiwalu filmowym w Gdyni. Matylda i Mateusz Damięccy odebrali za tatę wyjątkową nagrodę
"Mam wrażenie, że tata jest gdzieś z boku"
W sobotę odbyła się uroczysta gala zamknięcia 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Specjalną nagrodą pośmiertnie wyróżniono Macieja Damięckiego za wyjątkowy wkład artystyczny. Odebrały ją ukochane dzieci artysty. Matylda i Mateusz Damięcki nie ukrywali wzruszenia.
[Ostatnia publikacja na Viva Historie 01.10.2024 r.]
Maciej Damięcki uhonorowany na Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni
Wspaniały aktor odszedł 17 listopada 2023 roku. Pozostawił po sobie szereg fantastycznych kreacji artystycznych. Na zawsze pozostanie zapisał się na kartach polskiej kinematografii. O jego pamięć troszczą się także bliscy. To oni odbierali specjalną nagrodę za wyjątkowy wkład artystyczny, którą pośmiertnie uhonorowano artystę w Konkursie Perspektywy na festiwalu w Gdyni.
Podczas 49. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w miała miejsce premiera filmu Cisza nocna w reżyserii Bartosza M. Kowalskiego, gdzie Maciej Damięcki wcielał się w główną rolę. Wcielił się w postać emerytowanego aktora teatralnego, Lucjana, który trafia do domu opieki. Okazuje się, że w nowe miejsce skrywa wiele tajemnic, a bohater wyrusza w niebezpieczną misję.
To był ostatni film i rola w jego karierze. Obraz pojawi się na ekranach kin 31 października. Nagrodę odebrały dzieci artysty. Nie kryli wzruszenia. „Pewnie, gdyby tato tutaj stał, powiedziałby: "Asiczku. Nagroda ta należy też do ciebie, czyli żony agenta. I to dzięki mamie tak naprawdę wszystkie nagrania castingowe się odbywały”, mówiła Matylda Damięcka, która wcześniej dziękowała reżyserce castingu, Marcie Kownackiej. „Dziękujemy, że wymyśliłaś mojego tatę. Mam nadzieję, że kiedyś tu staniesz i odbierzesz nagrodę, bo bardzo na nią zasługujesz”.
Czytaj też: 49. Festiwal Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni. Oto lista laureatów
Z kolei Mateusz Damięcki zwrócił się do reżysera i producentki filmu. Następnie przypomniał, że dzięki rolom i artystycznej działalności pamięć o twórcach będzie żywa. Aktor zachęcał wszystkich do obejrzenia filmu i uczczenia w ten sposób pamięci Macieja Damięckiego: „Wszyscy wiecie, że filmy dają nieśmiertelność. Także bardzo serdecznie zachęcam wszystkich, którzy jeszcze "Ciszy nocnej" nie widzieli, żeby ją obejrzeli. Im więcej ludzi zobaczy ten film, tym więcej osób uczyni naszego tatę nieśmiertelnym. Serdecznie dziękujemy również wszystkim, z którymi tato pracował. Osobiście mogę tylko powiedzieć, że im bardzo zazdroszczę, że te parędziesiąt dni spędził tata właśnie z wami”.
Syn aktora zwierzył się, że przed wyjściem na wydarzenie użył ulubionych perfum taty. „Czasami, jak rano to robię, to mam tego świadomość, ale później gdzieś pod koniec dnia, jak wiatr zawieje, mam wrażenie, że tata jest gdzieś z boku, że on tak pachnie”, opowiadał Mateusz Damięcki.
A córka aktora przyznawała: „Ja naprawdę wierzę, że gdzieś w równoległym świecie tato teraz odbiera nagrodę, na którą naprawdę zasłużył i pewnie by powiedział: »bardzo klawo«. No to klawo”.
Źródło: TVN24, Fakt.pl, Kobieta Onet.pl
Sprawdź też: Gwiazdy zachwyciły na czerwonym dywanie w Gdyni! Co za stylizacje