Anna Lewandowska zdradza swoje sposoby na cellulit i szczupłe nogi

Anna Lewandowska jest jedną z najpopularniejszych trenerek i propagatorek zdrowego stylu życia w Polsce. Dzięki jej wiedzy i zaangażowaniu wiele kobiet zmieniło swoje podejście do aktywności i diety. Żona Roberta Lewandowskiego jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych, gdzie niemal codziennie publikuje nowe treści, zazwyczaj związane właśnie z aktywnością, żywieniem i pielęgnacją. Często też odpowiada na stories na pytania fanek, które mogą posłużyć jako doskonale wskazówki. Oto i one.

ZOBACZ TAKŻE: Anna Lewandowska zamiast liftingu stosuje maseczkę z własnego przepisu!

Sposoby Anny Lewandowskiej na cellulit i szczupłe nogi

Anna Lewandowska jest bardzo zaangażowana w kontakt ze swoimi fankami, dlatego chętnie odpowiada na ich pytania. Zazwyczaj robi to jednak na stories, bo w ten sposób inne kobiety także mogą skorzystać z wiedzy trenerki. Podczas ostatniej tury takiego Q&A żona Roberta Lewandowskiego zdradziła swoje sposoby na cellulit i szczupłe nogi. Oto, co powiedziała.

Na pytanie o to, co zrobić, by cellulit zniknął do lata lub się zmniejszył, Anna Lewandowska napisała, że najlepiej zadziała szczotkowanie na sucho połączony z pielęgnacją antycellulitową (poleciła oczywiście kosmetyki Phlov). Na jej blogu czytamy, dlaczego jest to tak skuteczne: „Szczotkowanie na sucho ma za zadanie pobudzić krążenie krwi oraz dotlenić ciało. Efekty, jakie przynosi ta naturalna metoda, są widoczne często już po tygodniu regularnego stosowania. Szczotkowanie ciała nie należy do masaży relaksujących i nie każdy czuje się w jego trakcie komfortowo, ale efekty są warte zachodu. Po kilku zabiegach skóra przyzwyczaja się do bodźca. Ważna jest technika! Masaż ciała wykonuje się kolistymi ruchami, prowadząc szczotkę od dołu ciała (od nóg) do góry – zgodnie z naturalnym przepływem limfy w naszym organizmie. Należy szczególnie skupić się na masażu w okolicy ud, pośladków i brzucha. Osoby, które obawiają się szczotki, mogą na początek wprowadzić masaż peelingującymi rękawicami” pisze Anna Lewandowska.

ZOBACZ TAKŻE: Anna Lewandowska w naturalnej wersji zachwyciła fanów! Bez makijażu i w kręconych włosach!

Trenerka nie ukrywa też, że kluczem do pięknej skóry i szczupłego ciała jest zdrowa dieta oraz ruch. Jednak wiele kobiet ma problem z tym, jak zacząć taką rewolucję. Dlatego padło pytanie: jak zacząć żyć zdrowo? Anna Lewandowska odpowiedziała w kilku prostych punktach:

Najprościej będzie, kiedy skorzystasz z metody małych kroków:

1. Regularność

2. Więcej warzyw

3. Mniej przetworzone produkty

4. Ograniczenie spożycia słodyczy

5. Ulubiona aktywność fizyczna

To bardzo dobre wskazówki, dzięki którym można powoli zmieniać codziennie nawyki na te bardziej zdrowe i się nie zniechęcić. Bo narzucanie sobie zbyt dużych restrykcji często powoduje, że rezygnujemy z celu.

Trzeba być także konsekwentnym: „Dla mnie, jako sportowca, najważniejsze jest to, żeby po każdej porażce wstać i spróbować jeszcze raz. KONSEKWENCJA. Dlatego jeśli wydaje Wam się, że postanowienia nie mają sensu, bo nie udało Wam się wytrwać pierwszych trzech tygodniach - to NIC. Wstajemy i zaczynamy OD NOWA”. I tego się trzymajmy!

Czy Anna Lewandowska stosuje odżywkę białkową?

Anna Lewandowska nie ukrywa, że jej piękne, wyrzeźbione ciało to efekt codziennych treningów na siłowni lub samodzielnych, bez użycia dodatkowych sprzętów. Gwiazda ćwiczy nawet na urlopie, a w domu często towarzyszy jej Klara – to świetny sposób na wspólna zabawę i zaszczepienie dzieciom pasji do sportu. Jej fanki były ciekawe, czy i jak często stosuje odżywkę białkową i czy faktycznie pomogła ona w zbudowaniu mięśni.

„Prowadząc regularne i intensywne treningi zawsze pamiętam, by dostarczać organizmowi odpowiednich wartości odżywczych, a przede wszystkim dobrej jakości białka, które jest budulcem dla mięśni. Moje wegańskie białko zawiera pełny profil aminokwasowy, który pomaga dostarczyć mięśniom wszystkich elementów niezbędnych do wzrostu i rozwoju. Stosuję je po treningu lub jako przekąskę w dnia (1-3 razy dziennie)” napisała.

My już zabieramy się za wprowadzanie w życie porad Anny Lewandowskiej, bo wiosna tuż tuż.