Księżna Charlene z Monako świętuje 45. urodziny
Jak się zmieniła odkąd została żoną księcia Alberta?
Charlene Wittstock nazywana jest najsmutniejszą księżną Europy. Ma za sobą kilka trudnych lat i leczenie w prywatnych klinikach. I choć jeszcze w połowie roku 2022 wyglądała na wychudzoną, zestresowaną i zasmuconą, teraz wszystko wskazuje na to, że czuje się znacznie lepiej. Pamiętacie, jak prezentowała się kilkanaście lat temu i w momencie gdy poznała przyszłego męża, księcia Monako? Jeśli nie, to koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii.
ZOBACZ TAKŻE: Dzieci księżnej Charlene i księcia Alberta mają już siedem lat. Zobaczcie najsłodsze zdjęcia bliźniaków!
Szokująca metamorfoza księżnej Charlene z Monako
Urodzona w RPA Charlene była zawodową pływaczką. W 2000 wieku reprezentowała nawet swój kraj na letnich igrzyskach olimpijskich. Na zdjęciach z tego okresu widać, że była szczęśliwa i spełniona. Dużo się uśmiechała. W tym samym roku podczas zawodów pływackich Mare Nostrum w Monako poznała swojego przyszłego męża, księcia Alberta II i przez wiele lat wszystko wskazywało na to, że była u jego boku naprawdę szczęśliwa.
Dobra passa skończyła się jednak tuż przed ich ślubem w 2011 roku, gdy pojawiły się plotki o nieślubnych dzieciach Alberta II, nazywanego zresztą największym playboyem wśród arystokratów. Mimo tego Charlene nie odwołała ślubu i stanęła z ukochanym przed ołtarzem. Na zdjęciach widać jednak, że miała łzy w oczach i wcale nie były to łzy szczęścia. Potem było już tylko gorzej. Kolejne sekrety wychodziły na jaw, a Charlene nie odnalazła szczęścia nawet w wychowywaniu dzieci. W jednym z wywiadów wyznała nawet, że to „naprawę wykańczające”.
W końcu w 2021 roku księżna Charlene wyjechała do rodzinnego RPA, gdzie przez wiele miesięcy poświęcała się działalności fundacji ratującej zagrożone gatunki. Potem przeszła zabieg laryngologiczny i lekarze odradzali jej podróże samolotem, więc księżna przez wiele miesięcy nie widziała nawet własnych dzieci. W końcu spotkała się z nimi w listopadzie, ale bardzo szybko znów wyjechała z kraju i spędziła dłuższy czas w ośrodku zamkniętym w Szwajcarii. Powodem miały być problemy natury psychicznej, w tym wycieńczenie fizyczne i emocjonalne. Mówiło się nawet o rozwodzie książęcej pary.
W końcu w kwietniu 2022 roku była pływaczka pokazała się na trybunach Mistrzostw Świata Formuły E w towarzystwie męża od dzieci. Uwagę wszystkich przykuła nie tylko bardzo stonowana, a wręcz smutna stylizacja, ale przede wszystkim nowa, ultrakrótka fryzura i dość mocny, jak na księżną Charlene, makijaż oczu. Wyglądała na wychudzoną, czego nie dało się ukryć nawet pod szerokimi spodniami o oversize'ową marynarką. Jej zły stan zdrowia zdradzały tez zapadnięte policzki. A przecież jeszcze kilka lat temu promieniała urodą.
Na szczęście najgorszy moment jest już wyraźnie za nią – kontakt z dziećmi najwyraźniej sprawia, że księżna Charlene wraca do formy. Można było zauwazyć to podczas paryskich pokazów mody w pażdzierniku 2022 oraz w trakcie przygotowań do Bożego Narodzenia.
Zobaczcie, jak Charlene zmieniła się z uśmiechniętej pływaczki w księżną...
1 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2000
Oto najlepszy rok w jej karierze. To wtedy brała udział w Olimpiadzie i poznała przyszłego męża.
2 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2006
Zakochana, zrelaksowana, piękna. W takim wydaniu podoba nam się najbardziej.
3 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2007
Na balu Czerwonego Krzyża była pewna siebie, wręcz promieniała szczęściem. Nosiła też makijaż podobny do tego, z którego słynęła księżna Diana, z charakterystyczną kreską okalającą całe oko.
4 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2011
W dniu ślubu długo udawała, że wszystko jest tak, jak być powinno. A przecież na kilka godzin przed ceremonią chciała uciec z kraju...
5 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2015
W tym czasie Charlene zachwycała w krótkiej fryzurze i mocniejszym makijażu ust. Sprawiała wrażenie szczęśliwej i spełnionej.
6 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2019
Wtedy jeszcze, choć niezbyt szczęśliwa, Charlene wyglądała zdrowo. Miała pełne rysy twarzy i nosiła klasycznego boba.
7 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2019
Spektakularna zielona kreacja i fryzura z opadającymi wokół twarzy kosmykami to jedna z jej najlepszych stylizacji. Chcielibyśmy, by i teraz wyglądała podobnie.
8 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2020
Czy wtedy była w lepszej formie czy robiła dobrą minę do złej gry? Tego na pewno się nie dowiemy, ale jedno jest pewne – w krótkiej grzywce i mocniejszym makijażu ust wyglądała doskonale.
9 z 10
Metamorfoza księżnej Charlene z Monako: rok 2022
Podczas ostatniego oficjalnego wyjścia, pod koniec kwietnia 2022, księżna Charlene zaprezentowała światu zupełnie nową fryzurę w stylu pixie. Choć uczesanie bardzo jej pasuje, to jednak smutek w oczach odbiera jej cały urok.
10 z 10
Księżna Charlene w grudniu 2022, podczas przygotowań do świąt, wyglądała już znacznie lepiej. Po zmęczeniu nie było śladu.