Reklama

Michele Morrone, odtwórca Massimo w filmie 365 dni, aktualnie pracuje właśnie na planie kolejnej części hitu na podstawie książek Blanki Lipińskiej. I wygląda na to, że w ramach tego projektu zdecydował się na zmianę wizerunku. Mocno przystrzygł włosy o bokach, dzięki czemu prezentuje się teraz zupełnie inaczej!

Reklama

Zobacz także: Gwiazdor filmu „365 dni” opowiedział o trudnym dzieciństwie

Nowa fryzura Michele Morrone z 365 dni

Książka 365 dni i jej kontynuacje okazały się absoutnym hitem sprzedaży w Polsce. Z filmem było zresztą podobnie – Polacy tłumnie rusyi do kin, by zobaczyć jak adaptacja ma się do książki. Po ogromnym sukcesie film trafił także na platformę Netflix, gdzie długo plasował się w pierwszej piatce najpopularniejszych produkcji i to nie tylko w Polsce, ale i na świecie. Nic więc dziwnego, że producenci zdecydowali się nakręcić kolejną część. Tej decyzji na pewno nie żałuje także Michele Morrone, da którego rola Massimo okazała się ogromną trampoliną sukcesu. W zeszłym roku aktor wziął nawet udział w kampanii Dolce&Gabbana. A dziś jego konto na Instagramie obserwuje już prawie 13 mln osób, oczywiście głównie kobiet! I to dla nich gwiazdor wrzuca na feed nie tylko swoje portrety, ale także zdjęcia bez koszulki.

Zobacz także: Wiedzieliście, że Michele Morrone ma dwóch synów? To najsłodsze zdjęcia, jakie dziś zobaczycie!

Jeszcze niedawno Michele Morrone wyglądał tak:

Miał dość długie włosy, które chętnie nosił w lekkim nieładzie. Teraz jednak, prawdopodobnie ze względu na wymagania na planie, wybrał się do fryzjera i mocno skrócił włosy, szczególnie z boku.

Jak się teraz prezentuje?

Po zdjęciem w nowej fryzurze pojawiło się pona 12 tysięcy komentarzy! Jak łatwo się domyślić – pozytywnych. Fanki nie szczędzą Michele komplementów:

Wyglądasz pięknie

Świetnie Ci w nowej fryzurze

Boski!

A Wam jak się podoba?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama