Karolina Szostak często publikuje swoje portrety na Instagramie, ale rzadko te bez makijażu. Teraz zrobiła wyjątek i dzięki temu widzimy, w jak doskonałej kondycji jest jej skóra. Czemu to zawdzięcza? okazuje się, że sekretem jej młodego wyglądu jest masaż kobido i kinesiotaping estetyczny, nazywany popularnie plastrowaniem twarzy. Co ciekawe, to wcale nie jest nowa metoda odmładzania. Plastry stosowały już Marlena Dietrich i Joan Crawford – przyklejały je na czole i podciągały tak, by wyglądać młodziej, zarówno w domu jak i na planie. Teraz nie chodzi jednak o samo naciąganie skóry ale o to, by faktycznie wyglądała ona lepiej nawet pod zdjęciu kolorowych taśm. Na czym polega i jak działa na skórę kinesiotaping?

Reklama

ZOBACZ TAKŻE: Kinesiotaping estetyczny to hit Instagrama! Odmładza o 10 lat!

Karolina Szostak uwielbia masaż kobido i kinesiotaping

Moda na masaże odmładzające i ujędrniające pojawiła się kilka lat temu. Jednak nadal najpopularniejszym z nich jest japoński – kobido. Jest tak skuteczny, że nazywa się go nawet niechirurgicznym liftingiem skóry. To bardzo głęboki masaż, który wykonywany jest na powierzchni skóry. Jego korzenie wywodzą się z techniki medycznego masażu ze wschodniej Azji oraz tradycyjnego masażu japońskiego. Wykonywany regularnie, najlepiej raz w tygodniu, daje fenomenalne rezultaty.

Od jakiegoś czasu technikę tę łączy się z kinesiotapingiem, który ma za zadanie przedłużyć i wzmocnić efekty. I z tego duetu korzysta dziennikarka Polsatu, Karolina Szostak. Efekty można podziwiać gołym okiem.

„Twarz bez botoksu, kwasów i innych wypełniaczy masaż tkanek głębokich, intensywna stymulacja i odżywienie skóry, spłycenie zmarszczek i bruzd mimicznych, intensywny drenaż limfatyczny, lifting i poprawa owalu” - pisze na swoim Instagramie.

Zobacz także

Trzeba jednak pamiętać, że tego typu zabieg da nam efekt gładszej skóry na kilka godzin lub maksymalnie dni, więc należy traktować go jako zabieg bankietowy. By przyniósł długofalowe rezultaty, trzeba stosować całą serię, a potem najlepiej kontynuować terapię w domu, na przykład na noc (to gwarantuje m.in. nam wygładzenie zmarszczek mimicznych).

Co ważne, ta metoda odmładzania nie ma zbyt wielu przeciwwskazań. Na tej krótkiej liście znajdują się jedynie stany zapalne skóry, świeże rany i zakrzepica. Zabieg kinesiotapingu połączony z masażem ujędrniającym kobido kosztuje około 250 zł.

Reklama

Co ważne, dostępne są także kursy kinesiotapingu estetycznego online, podczas których można szybko nauczyć się samodzielnego oklejania twarzy w domu. Koszt nie jest wysoki, a same plastry to także wydatek około 40 zł (starczają naprawdę na długo).

Reklama
Reklama
Reklama