Ewa Farna w szokującym monologu wyznaje, jak wyglądał hejt dotyczący jej ciała!
Wokalistka pokazuje też z bliska rozstępy po ciąży i mówi o zaburzeniach odżywiania.
Ewa Farna jest jedną z tych gwiazd, które często mają wachania wagi. Dopiero po narodzinach synk Artura w 2019 roku wokalistka powoli, bez ciśnienia zadbała o swoje ciało i mocno schudła. Widać też, ze polubiła swoje ciało, bo częściej zaczęła je odkrywać i pokazywać na Instagramie. Ta przemiana psychiczna trwała bardzo długo i dopiero teraz Ewa Farna, przy okazji promowania swojego nowego singla Ciało, wyznaje dlaczego! W bardzo mocnych słowach cytuje teksty hejterów i wyznaje, że tyła, bo to była jej forma samoobrony. Teraz z dumą pokazuje rozstępy jako ślady po ciąży i zapowiada nowy singiel, którego premiera już 25 maja. Promujący go film jest naprawdę przejmujący!
Zobacz także: Ewa Farna pokazała talię osy w gorsecie!
Ewa Farna pokazuje rozstępy w nowym teledysku
Ewa Farna nigdy nie była bardzo szczupła, ale też nikt od niej tego nie wymagał. Wokalistka ma bowiem tyle charyzmy i talentu, że to wystarczy, by ją pokochać. Wręcz fani uwielbiali ją za to, że nigdy nie była idealna i za to, że miała zdrowe podejście do samej siebie. Teraz jednak okazuje się, że były to tylko pozory, a w środku Ewa Farna bardzo cierpiała z powodu spływającego na nią hejtu! Słowa, które słyszały były jak nóż wbijany prosto w serce...
Wygląda jak dwa polskie TIR-y, ogromny sterowiec z ośmioma brodami, gruba świąteczna bańka, tłusta jak świnia. Moje ciało przeszło psychicznie niełatwą drogę, dopiero po emocjonalnej cyberprzemocy przejęło kontrolę emocjonalne jedzenie i podświadomie zaczęłam nabierać warstwy, która miała chronić przed atakiem z zewnątrz, chronić to kruche w środku. Dziś doceniam swoje ciało. Nabrałam ogromnego podziwu do niego także poprzez ciążę, która też zostawiła na nim ślady. Jestem Ewa. A to jest moje ciało.
Ten przejmujący monolog to pierwsza część, którą Ewa opublikowała dzisiaj na swoim Instagramie. Aż trudno się nie popłakać i nie wzruszyć słuchając tych słów.
Zobacz także: Ewa Farna pokazała się bez makijażu! Takiej jej jeszcze nie widzieliście!
W pięknie zrealizowanym video Ewa pokazuje także swój nagi brzuch w dużym zbliżeniu, na którym dokładnie widać ślady, o których mówi. To duże, bardzo widoczne rozstępy. Ale Ewa już je pokochała i zaakceptowała. Bo to właśnie znak wielkiej miłości i pamiątka po ciąży.
Fani są zachwyceni jej szczerością, otwartością i samym video, które naprawdę robi piorunujące wrażenie. Pod postem pojawiły się już setki komentarzy. Oto tylko niektóre z nich:
Brawo Ewa