Figurą gwiazdy po czterech ciążach zachwyca się niejedna kobieta. Anna Czartoryska wygląda doskonale i nikt nie powiedziałby, że jest mamą aż czwórki dzieci. Gwiazda, która na co dzień jest żoną Michała Niemczyckiego ma swój trik, jeśli chodzi o utrzymanie szczupłej sylwetki. Zdradziła, z jakich produktów zrezygnowała na co dzień.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Viki Gabor reaguje na swoją wpadkę podczas „Sylwestra z Dwójką”. Nie przebiera w słowach

Jak wygląda dieta Anny Czartoryskiej-Niemczyckiej?

Anna Czartoryska-Niemczycka może pochwalić się figurą, której zazdroszczą jej kobiety. Po czterech ciążach wciąż cieszy się szczupłą sylwetką i nie ma problemów z nadmiernymi kilogramami. Na swoim Instagramie zdradziła kilka tajników swojej diety, z których regularnie korzysta.

"Postanowiliśmy z mężem zrezygnować z mięsa dla naszego zdrowia i dla środowiska. Stwierdziliśmy, że nie musimy zatruwać ziemi, odbierać życia i ryzykować zdrowia, żeby się najeść. Temat nie był mi obcy – moja mama jest wege od kiedy pamiętam, mięso lubiłam, ale bez problemu z niego zrezygnowałam, ryb i owoców morza nie jadłam od kiedy samej pozwolono mi o tym decydować, bo nie lubię ich smaku. Dość szybko się przyzwyczaiłam i teraz ta dieta bardzo mi odpowiada" – rozpisała się.

Oczywiście od czasu do czasu Czartoryskiej zdarzają się odstępy w diecie wegetariańskiej. Stara się jednak przestrzegać ograniczeń, które wprowadziła u siebie już dawno temu.

Zobacz także

Anna Czartoryska-Niemczycka jest mamą czwórki dzieci

Wraz z mężem wychowuje czwórkę dzieci: Ksawerego, Janinę, Antoniego i Stefana. Chociaż mąż Czartoryskiej pochodzi z bardzo zamożnej rodziny, ona stara się żyć normalnie, bez nadmiernych luksusów. Takie wychowanie wpaja również dzieciom.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Małgorzata Kozłowska-Wojciechowska nie żyje. Profesor Zdrówko miała 72 lata

"Pieniądze są ważne na tyle, żebym nie musiała się martwić o rachunki i mogła zapewnić wykształcenie i ewentualnie opiekę medyczną moim dzieciom. A luksus to dla mnie możliwość wyspania się, podrzucenia dzieci dziadkom na weekend, pieszy dystans do szkoły bez stania w korkach i to, że nie muszę sama odkurzać" – mówiła.

Reklama

Kurnikowski/AKPA

Reklama
Reklama
Reklama