Porównajcie ślubne makijaże Kate Middleton i Meghan Markle!
Która z nich wyglądała lepiej w tak ważnym dniu?
Na długo przed ślubem Meghan Markle i księcia Harry'ego mówiło się, że przyszła księżna Sussex pójdzie w ślady Kate Middleton i wykona makijaż sama, albo zrobią go jej przyjaciółki. Okazało się jednak, że Meghan zdecydowała się zatrudnić profesjonalistę, Daniela Martina. Co jeszcze różni ślubne makijaże księżnych? Znamy wszystkie szczegóły!
Makijaż ślubny Kate Middleton
Jak donoszą sprawdzone źródła Kate wykonała swój makijaż sama, bo chciała pokazać, że jest taka sama jak inne kobiety i że nie potrzebuje pomocy wizażysty. Wcześniej wzięła jednak kilka lekcji makijażu u Arabelli Preston, która przyjeżdżała do mieszkania Kate w Chelsea, a także do Clarence House. Dzięki temu miała pewność, że jej look będzie perfekcyjny!
Księżna Cambridge nie zaskoczyła – podkreśliła dość mocno powieki ciemną kredką i cieniami (za to długo była krytykowana, bo taki makijaż optycznie zmniejszył oczy), policzki wyraźnie zaznaczyła różem do policzków i postawiła na contouring. Usta musnęła różową pomadką. Efekt? Makijaż był piękny, ale wyrazisty. Dzięki temu świetnie prezentował się w relacji telewizyjnej i na zdjęciach.
Ślubny makijaż Meghan Markle
Z kolei była już aktorka postawiła na make-up no make-up. Makijażysta nie użył na pewno mocnego podkładu ani bazy pod makijaż, bo piegi Meghan były bardzo widoczne. Tak jak lubi najbardziej. Jedyny mocniejszy akcent to delikatny smoky eyes i długie, prawdopodobnie doczepione rzęsy, które sprawiły, że spojrzenie panny młodej było hipnotyzujące. Policzkom i ustom specjalista nadał delikatnie brzoskwiniowy odcień, ale siła koloru była nieporównywalna z makijażem Kate!
Manicure według królewskiego protokołu
Jak można się było spodziewać, manicure Meghan Markle niczym nie zaskoczył. Przyszła księżna podporządkowała się protokołowi i wymogom samej królowej, która wymaga, by członkinie rodziny królewskiej nosiły krótkie paznokcie pomalowane jedynie na jasny kolor. Niedopuszczalne są wzorki, mocne barwy ani nawet blady róż z domieszką brokatu! Dlatego księżna Sussex wybrała ten sam lakier, którego królowa używa od 30 lat – Essie w kolorze Ballet Slippers. Sprytne posunięcie, prawda?
Księżna Kate na swoim ślubie też miała jasny manicure, ale choć wybrała lakier tej samej marki co królowa, to jednak zdecydowała się na delikatnie inny odcień – Allure.
Fryzura Meghan Markle - artystyczny nieład nawet na królewskim ślubie!
Fryzury ślubne obu księżnych to najbardziej różniący je element. Kate wybrała bowiem wariant z w połowie upiętymi włosami, a Meghan zdecydowała się na charakterystyczny dla siebie kok upięty nisko na karku i z lekko opadającymi na twarz kosmykami.
Co ciekawe, większość panien młodych podczas królewskich ślubów miało rozpuszczone włosy, więc decyzja Meghan była w tym wypadku znów lekkim odejściem od klasyki. Podobnie jak broda księcia Harry'ego:-) Za jej uczesanie na oficjalną ceremonię odpowiadał Serge Normant, który stworzył bardziej elegancką wersję jej ulubionego koka z przedziałkiem na środku głowy. Mówi się, że upięcie specjalnie było na tyle luźne, by włosy w czasie ślubu lekko się rozwiały. Z kolei do drugiej sukni, projektu Stelli McCartney, którą księżna Sussex założyła na przyjęcie weselne, fryzurę wykonał fryzjer gwiazd, George Northwood. Kok był już mniej formalny, a włosy wokół czoła puszczone luźno i lekko pofalowane. Panna młoda wyglądała w tym uczesaniu przepięknie!
A wam która z księżnych podobała się bardziej w dniu ślubu?
