Katy Perry nie jest już blondynką? Jak teraz wygląda?
Na otwarciu Muzeum Akademii w Los Angeles pokazała się w ciemnych i bardzo długich włosach!
Katy Perry to jedna z tych gwiazd, które śmiało można nazwać kameleonem. Odważna, bezkompromisowa piosenkarka nie boi się zarówno zmieniać stylu ubierania się, jak i długości oraz kolorów włosów. Przy każdej premierze płyty i kolejnym dużym projekcie zawsze zaskakiwała fanów czymś nowym. Teraz nie jest inaczej. Podczas otwarcia Muzeum Akademii w Los Angeles, a take tuż przed startem jej wielkiego show w Las Vegas, pojawiła się na czerwonym dywanie w ciemnych, długich włosach, a po jej blondzie nie ma ani śladu. Nie możemy oprzeć się wrażeniu, że dzięki tej fryzurze cofnęła zegar o kilkanaście lat wstecz. Wygląda zjawiskowo!
Zobacz także: Wielka Brytania. Czy księżna Kate przedłużyła włosy?
Katy Perry w ciemnych włosach na otwarciu Muzeum Akademii
Katy Perry podczas otwarcia Muzeum Akademii w Los Angeles pojawiła się na czerwonym dywanie w zjawiskowej lateksowej sukience do połowy uda, która perfekcyjnie podkreśliła jej biust i wąską talię. Włosy sięgały jej do połowy pleców – z tyłu były uniesione i natapirowane, a z przodu uwagę zwracała delikatna grzywka zaczesana na bok. Naszym zdaniem to był przepis na efekt wow. Młoda mama wyglądała w tej stylizacji jak prawdziwa seksbomba!
Zdjęciem z tego wieczoru pochwaliła się także na Instagramie, gdzie natychmiast zebrała ponad 800 tysięcy like'ów i pięć tysięcy komentarzy, w tym od znanych gwiazd:
- Uwielbiam - napisała Miley Cyrus
- Perfekcyjna
- Piękna
- Zjawiskowa - pisali inni
A my patrząc na jej zdjęcia wciąż mamy lekki flashback, bo Katy Perry wygląda jak za czasów teledysku do piosenki I kissed a girl z 2008 roku! Też to widzicie?
Jesteśmy zachwyceni tą metamorfozą i mamy nadzieję, że nie jest to jedynie peruka (choć niestety długość włosów może na to wskazywać). Ciemne włosy nadają Katy charakteru. Myślicie, że zostanie przy nich na dłużej?