Jak pomalować usta czerwoną pomadką, by przetrwały bez skazy całą walentynkową noc?

Walentynkowy makijaż nie może obyć się bez czerwonej szminki. Ale perfekcyjne pomalowanie nią ust to często nie lada wyzwanie. Trzeba bardzo się skupić, żeby zrobić to dokładnie, a przy okazji nie zniszczyć reszty makijażu. Nanoszenie pomadki to jedno, jednak zdecydowanie więcej problemów sprawia jej trwałość. Oczywistym jest, że gdy wykonujemy tak mocny makijaż chcemy, aby przerwał jak najdłużej bez poprawek. Szczególnie, gdy wybieramy się na kolację z ukochanym. Makijażystka Dakoty Johnson, Pati Dubroff, ma na to sposób. Jak sprawić, żeby czerwień przetrwała całą noc?

ZOBACZ TAKŻE: Manicure na Walentynki 2022: najmodniejsze wzory i kolory z Instagrama

Jak wykonać trwały makijaż ust?

Pati Dubroff zdradziła serwisowi Vogue.com, co robi, aby usta jej klientki wyglądały pięknie przez całą noc. Od czego zaczyna? Pierwszym krokiem w makijażu ust jest odpowiednie ich przygotowanie za pomocą balsamu. Gdy usta są spierzchnięte pomadka nie tylko wygląda niekorzystnie, ale także nie utrzymuje się zbyt długo. Pamiętaj jednak, żeby nie nakładać go bezpośrednio przed naniesieniem koloru, najlepiej zrobić to jeszcze przed zaczęciem wykonywania makijażu. Jeżeli wargi potrzebują mocniejszej regeneracji makijażystka używa peelingu do ust lub masuje je szczoteczką do zębów. To pomaga pozbyć się suchych skórek.

Następnie Pati przechodzi do nakładania na usta koloru. Robi to bezpośrednio z opakowania, jednak nakłada produkt tylko w centralnej części warg, a potem rozprowadza go za pomocą palców, delikatnie wklepując. Teraz czas na konturówkę, która pozwoli uwydatnić kształt ust, a przy okazji jest bardziej dokładna niż pędzelek czy sama szminka. Dzięki temu unika niepotrzebnego rozmazywania.

ZOBACZ TAKŻE: Piękny uśmiech bez spierzchniętych ust?

Czas na kolejną warstwę koloru. Makijażystka nakłada szminkę na całe usta, po czym odciska je w chusteczkę higieniczną. Dzięki tej metodzie zbiera pozostały, niepotrzebny pigment. Tę czynność powtarza kilka razy, aż do momentu gdy usta są równomiernie pokryte produktem. Pati wykańcza makijaż białym sypkim pudrem matującym i nakłada go za pomocą małego pędzelka wzdłuż konturu ust. Dzięki temu ma pewność, że usta przez całą noc będą wyglądały idealnie, ale nie zaczną się przesuszać.

Noszenie czerwonej szminki to prawdziwe wyzwanie. Patrząc na piękny makijaż Dakoty Johnson nie mamy wątpliwości, że rady jej makijażystki nam to ułatwią. Teraz zdecydowanie chętniej sięgniemy po czerwień!