Reklama

Agata Rubik to finalistka konkursu Miss Polonia, prywatnie żona kompozytora Piotra Rubika i mama dwóch córek. Na co dzień nie ma więc zbyt wiele czasu na dbanie o urodę, choć też niespecjalnie musi się starać, bo wygląda doskonale nawet bez makijażu. Zresztą sama przyznaje, że właściwie tego nie robi, chyba, że wybiera się na ważne, oficjalne spotkanie, gdzie będą fotoreporterzy. Włosy na co dzień też nosi w lekkim nieładzie – związane w niedbały kok albo rozpuszczone. Ale ma taką urodę, że nawet po treningu na siłowni wygląda świetnie! Na swoim Instastories zdecydowała się odpowiedzieć fanom na nurtujące ich pytania. Jedno z nich dotyczyło właśnie jej włosów, a konkretnie tego, jak często chodzi do fryzjera. Odpowiedź gwiazdy była szokująca!

Reklama

Jak często Agata Rubik chodzi do fryzjera?

Większość kobiet chodzi do fryzjera przynajmniej raz na trzy, cztery miesiące. Jeśli farbują włosy to nawet co miesiąc. Dlatego odpowiedź Agaty Rubik na pytanie jak często ona odwiedza salon fryzjerski, może wprawić w osłupienie. Okazuje się, że żona kompozytora umawia się do fryzjera tylko raz w roku!

Agata Rubik ma zamiar powiększyć sobie usta?

Instagram@agata_rubik

To może oznaczać tylko jedno – Agata Rubik, mimo 34 lat, nie ma jeszcze siwych włosów. Chyba, że z koloryzacją radzi sobie sama w domu. Takiego podejścia mogłoby jej pozazdrościć teraz wiele kobiet, które są załamane kolejnym zamknięciem salonów fryzjerskich na dwa tygodnie albo i na dłużej. Gdy pojawiła się informacja o lockdownie, portale rezerwacyjne przeżyły prawdziwe oblężenie. Niektórym padły nawet serwery! A salony pracowały pełną parą nawet do północy.

Agata i Piotr Rubik wyznali, że żyją z oszczędności. Ile w pandemii zarabia kompozytor?

Reklama

Przeglądając jednak jej zdjęcia, które publikuje na Instagramie można wnioskować, że to jej naturalny kolor włosów. Bo trudno byłoby uzyskać tak naturalny efekt bez pomocy profesjonalisty.

Reklama
Reklama
Reklama