Agata Rubik niedawno wróciła z wyczekanej, romantycznej podróży z mężem tylko we dwoje, na którą zbierali w nietypowy sposób, odkładając do słoika po 5 zł! Teraz żona Piotr Rubika znów jest w Polsce i zajmuje się wszystkimi codziennymi obowiązkami, a przede wszystkim opieką nad dwoma córeczkami. Momentami potrzebuje chwili wytchnienia i spędza te momenty w dość zabawny sposób. Na ostatnim zdjęciu na Instagramie pokazała na przykład, jak wyglądałaby z powiększonymi ustami! „Czy byłby ze mnie uroczy glonojad?🙈” spytała ironicznie.
Agata Rubik chce powiększyć usta?
Agata Rubik słynie z bardzo naturalnej, dziewczęcej urody. Na jej twarzy mimo upływu lat nie widać żadnych oznak starzenia. To zapewne zasługa i doskonałych genów i odpowiedniej pielęgnacji. „Zdrowa, zadbana skóra twarzy to mój priorytet i wizytówka, zwłaszcza, że na co dzień kompletnie nie używam make-upu. Podstawą jest oczywiście dobra, zbilansowana dieta i odpowiednio dobrana codzienna pielęgnacja”. Nie wygląda też na to, by korzystała z zabiegów medycyny estetycznej. Choć czasem pewnie się nad tym zastanawia. Zresztą kto tego nie robi?
Ostatnio postanowiła sprawdzić, jak wyglądałaby z powiększonymi ustami. I pokazała zaskakujący efekt na swoim Instagramie.
Oczywiście ten post był żartem, ale fani byli bardzo podzieleni. Część z nich zaatakowała gwiazdę pisząc, że ewidentnie się nudzi i nie ma co robić. Inni zawzięcie bronili tego, że nie każdy zabieg powiększający usta spowoduje efekt wspomnianego przez Agatę „glonojada”. Ona podeszła do tego zupełnie na spokojnie i dowcipnie odpisała, że „nuda rzecz ludzka”.
Zobacz także: Justyna Żyła powiększyła usta. Na Instagramie umieściła zdjęcie wykonane po zabiegu.
Jednak większość osób podeszła do tego posta z właściwym dystansem, a także prosi Agatę, by nie zmieniała nic w swoim wyglądzie:
Pani Glonojadowa Rubikowa 😂 😂
I w taki oto sposób zostałabyś Agatko klonem numer 23648 😂
Absolutnie nie 😮 Jesteś piękna na zewnątrz i w środku, a te glono-coś naruszyłyby te piękno i unikatowość.
Bez lepiej ❤️😍
My też wolimy byłą miss w wersji naturalnej i mamy nadzieję, że nigdy nie zdecyduje się na tak drastyczny krok!