Ashley Graham udowadnia, że kobieta w każdym rozmiarze jest atrakcyjna!
Nawet jak ma fałdki i cellulit…
Ashley Graham od lat stanowi inspirację dla wielu kobiet, które o rozmiarze XS mogą tylko pomarzyć. Ona udowadnia, że kobieta w każdym rozmiarze może czuć się piękna i seksowna. Choć wielu zarzuca jej brak dbałości o swoje ciało, ona podkreśla, że to, jak wygląda, to jej wyobrażenie o kobiecości. Dobrze czuje się w swoim ciele i w takiej wadze czuje się najatrakcyjniejsza. Najnowsze zdjęcia tylko to potwierdzają!
Ashley Graham w bikini
Dziś chyba nie ma osoby, która nie wiedziałaby, kim jest Ashley Graham. Modelka plus size z dnia na dzień zyskała sławę na całym świecie. Wszystko za sprawą akceptacji samej siebie. Ona kocha swoje ciało i udowadnia to na każdym kroku. Jej media społecznościowe śledzą kobiety na całym świecie. Nic dziwnego, bowiem Ashley każdego dnia namawia kobiety, by odważyły się akceptować to, jak wyglądają.
Instagram Ashley Graham pełen jest zdjeć jej sylwetki w obcisłych kreacjach czy w samych strojach kąpielowych. Najnowsze zdjęcia modelki znów stały się obiektem licznych komentarzy. Dlaczego? Paparazzi nakryło modelkę, gdy ta opalała się i paradowała na jednej z plaż w Miami w kusym czarnym kostiumie kąpielowym. Kostium Ashley faktycznie odsłonił wszystko, co być może wiele kobiet chciałoby zasłonić.
Jest cellulit, są i spore fałdki, ale ona się tym nie przejmuje. „Wielokrotnie słyszałam, że jestem za gruba, że nie mieszczę się w jeansy, że nie nadaję się na okładkę. Kiedy pojawiłam się na okładce ‘Sports Illustrated’, to było doświadczenie, które otworzyło mi oczy. Wtedy pomyślałam, że mogę osiągnąć wszystko, czego tylko pragnę”, wyznała w jednym z wywiadów. Z pewnością potwierdzeniem tego jest zachwyt 200 tysięcy użytkowników Instagrama, którzy pokochali zdjęcie Ashley Graham w bikini.
Pojawiają się jednak głosy sprzeciwu, mówiące że to, co modelka pokazuje na Instagramie, jest niesmaczne. Przeważają jednak komentarze, w których internautki podziwiają to, że nie próbuje zakrywać swojej figury obróbką graficzna. Ashley wie, że wszystkim nie dogodzi, ale wciąż zamierza robić swoje. I słusznie, bo jak widać, jej szczerość się opłaca. Graham jako pierwsza modelka plus size znalazła się na liście najlepiej opłacanych modelek na świecie.
1 z 8
Ashley Graham udowadnia, że nie tylko w rozmiarze XS można czuć się atrakcyjnym.
2 z 8
Modelka plus size pojawiła się w Miami, gdzie wraz z ukochanym przebywa na krótkim wypoczynku.
3 z 8
Zdjęcia Ashley Graham w czarnym bikini obiegły świat. Jedni się zachwycają, inni wręcz przeciwnie.
4 z 8
Zdjęcia Ashley Graham w bikini obiegły świat. Jedni się zachwycają, inni wręcz przeciwnie.
5 z 8
Ashley nie liczy się jednak z opinią ludzi. Ona sama wie, co jest w niej najpiękniejsze i udowadnia to na każdym kroku.
6 z 8
Choć wielu zarzuca jej otyłość, ona podkreśla, że nie zamierza chudnąć, bo dobrze czuje się z tym, jak wygląda.
7 z 8
W takiej wadze czuje się najatrakcyjniejsze, a najnowsze zdjęcia tylko to potwierdzają. Faktycznie, Ashley Graham w czarnym bikini wygląda rewelacyjnie!
8 z 8
Zgadzacie się z tym?