Schody Hiszpańskie, Hawana, Barcelona. Ranking miejsc opanowanych przez turystów!
Czy grożą nam opłaty za wstęp do miast?
Z roku na rok ilość podróżujących znacznie wzrasta. Według statystyk liczba zwiedzających w latach 50. wynosiła 25 milionów, obecnie jest ich ponad miliard. Według wyliczeń do 2050 roku podróżujących może być nawet 3 miliardy ludzi! W popularnych miejscach na świecie coraz częściej występuje efekt overtourismu – czyli niekontrolowany przyrost fali turystów. Oczywiście duża ilość zwiedzających stanowi ogromne ryzyko dla przyrody, kultury, a także jest męcząca dla mieszkańców.
Z tego powodu wiele miast postanowiło uporać się z problemem wprowadzając ograniczenie ilości zwiedzających, a także tymczasowe zamknięcie zabytków dla turystów. Już w kolejne wakacje 2020 chcąc odwiedzić Wenecję będzie trzeba najpierw uiścić opłatę za wstęp do miasta! Koniecznie zobaczcie miejsca, które nie będą aż tak hojnie przyjmować podróżnych!
Hanoi, Wietnam
Nic tak nie przyciąga turystów jak starówka Hanoi, gdzie zwiedzający masowo robią sobie zdjęcia na Instagrama bądź Facebooka przy linii kolejowej na wąskiej, malowniczej uliczce. Mimo to nie brakuje tam restauracji, które przyciągają tłumy i właśnie dlatego niebawem będą zamknięte w trybie natychmiastowym.
Schody Hiszpańskie w Rzymie, Włochy
Na słynnych 136 schodach służby porządkowe od lat pilnują, aby na nich nie siadać, to przecież zabytek który podlega ochronie. Co jeśli ktoś mimo to zechce zrobić sobie na nich pamiątkowe zdjęcie? Straż miejska skrupulatnie przestrzega nanoszenia kar za siadanie, która wynosi od 250 do 400 euro.
Wenecja, Włochy
Od nowego sezonu letniego będzie obowiązywać opłata za wstęp do miasta. W planach władze miasta chcą zainstalować automaty biletowe na terenie Wenecji. Jednak czy to pomoże uporać się z masą turystów? To miasto jest przecież jednym z najpopularniejszych na świecie!
Barcelona, Hiszpania
To jedno z najczęściej odwiedzanych miast na świecie. Średnio przybywa tu około 8 milionów turystów rocznie. Zwiedzający stali się szczególnie utrapieniem dla mieszkańców hiszpańskiego miasta, nie bez powodu często protestują oni przeciw masowej turystyce.
Hawana, Kuba
W ubiegłym roku wyspę odwiedziło aż 3,5 miliona ludzi. To rekordowy wynik, jednak przez dość częste wycieczki cierpią na tym jej mieszkańcy z powodu niedoboru żywności. Ceny produktów zostały znaczenie wygórowane, co oznacza, że przeciętnego mieszkańca po prostu nie stać na sprzedawane produkty. Aby się z tym uporać rząd kubański narzucił ograniczenia cenowe, które mają zapewnić, że żywność i niezbędne produkty będą przystępne cenowo również dla tubylców.
Dubrownik, Chorwacja
Miasto cieszy się dużym zainteresowaniem turystów ze względu na kręcony tam serial Gra o Tron. Władze miasta nie były w stanie poradzić sobie z falą turystów, dlatego wprowadzono dzienny limit osób zwiedzających Dubrownik. Obecnie na jego terenie może się znajdować maksymalnie 4 tysiące podróżujących.