Oscary 2022: najsłynniejsze manifesty i przemowy w historii Oscarów
Niektóre słowa zapadły w pamięć na zawsze
Gala rozdania Oscarów to nie tylko wydarzenie filmowe, ale również społeczne. Bardzo często gwiazdy wykorzystują moment odebrania statuetki na przekazanie ważnych słów do społeczności całego świata, która w tym momencie spogląda na nich przez ekrany swoich telewizorów. Wiele gwiazd tak właśnie zrobiło, a słowa ich manifestów i przemówień przeszły do historii. Kto w historii Oscarów zdecydował się na taki gest? Jak słowa gwiazd wpływają na zdanie społeczeństwa? Jakie tematy są przez nie najczęściej poruszane?
ZOBACZ TEŻ: Oscary 2022: oto najlepsze kreacje w historii gali!
Patricia Arquette podczas Oscarów w 2015 roku
Tej przemowy nie spodziewał się nikt! Patricia Arquette odebrała Oscara za najlepszą aktorkę drugoplanową w filmie Boyhood. Korzystając z pięciu minut przy mikrofonie, aktorka wygłosiła manifest na temat równości płac pomiędzy kobietami i mężczyznami. Zwróciła również uwagę na kwestie równouprawnienia w Stanach Zjednoczonych. Jej słowa były tak wzniosłe, że porwała publiczność. Sama Meryl Streep wstała z fotela i głośno skandowała TAK, TAK, TAK!
Leonardo DiCaprio podczas Oscarów w 2016 roku
Na przyznanie Oscara Leonardo Dicaprio czekał bardzo długo. Krążyły już legendy o tym, że aktor został przeklęty przez Amerykańską Akademię Filmową, ale jednak stało się. Nagroda dla najlepszego aktora pierwszoplanowego za film Zjawa, nie mogła trafić do nikogo innego. DiCaprio zwrócił się do świata w pięknych słowach, zwracając uwagę na ekologię i zmiany klimatyczne.
Zmiana klimatu jest realnym problemem i dokonuje się teraz. To najpoważniejsze z zagrożeń dotyczących naszego gatunku. Nie możemy czekać – musimy wspólnie działać. Musimy wspierać liderów na całym świecie, którzy nie chcą dogadywać się z trującymi świat korporacjami, ale działają na rzecz ludzkości, na rzecz miliardów biednych ludzi, bo ich ten problem najbardziej dotyczy. Dla dzieci naszych dzieci i dla ludzi, których głos zagłusza polityka chciwości. Dziękuję wam wszystkim za ten wspaniały wieczór. Nie bierzmy naszej planety za pewnik.
Frances McDormand podczas Oscarów w 2018 roku
To był manifest, którego nie trzeba przypominać, ale pozwólcie, że to zrobimy, bo ma dla nas szczególne znaczenie. Frances McDormand odbierając Oscara w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa w filmie Trzy Billboardy za Ebbing, Missouri mówiła głosem wszystkich kobiet na świecie. Poprosiła, aby wszystkie nominowane do Oscarów kobiety na sali wstały. Zwróciła uwagę, że każda z nich ma do opowiedzenia wyjątkową historię, a często ku temu potrzebne jest dofinansowanie. Na koniec rzuciła frazę Inclusion Rider. Okazało się, że jest to nazwa klauzuli, która może zostać zawarta w kontrakcie aktora, która informuje o warunkach równouprawnienia w danym projekcie. Szczególnie zwraca uwagę na płeć oraz rasę.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Oscary 2022: oto najgorsze kreacje w historii gali!
Joaquin Phoenix podczas Oscarów w 2020 roku
Niezwykła rola Jokera sprawiła, że Phoenix był faworytem do nagrody Oscara. Tak też się stało. Aktor pojawiając się na scenie podziękował innym nominowanym w swojej kategorii, podkreślając jednocześnie, że w żaden sposób nie czuje się lepszy od nich odbierając nagrodę. W poruszających słowach opowiedział o aktualnym świecie i tym, jakie kierują nami emocje. Wspomniał również o swoim nieżyjącym bracie, za którym bardzo tęskni.
Byłem w swoim życiu łajdakiem, byłem samolubny i okrutny, trudno się ze mną pracowało. Jestem wdzięczny, że tyle osób tu obecnych dało mi drugą szansę. Ale musimy wybaczać sobie błędy przeszłości, pomagać sobie wzajemnie wzrastać, prowadzić siebie ku odkupieniu. To najlepsze, co może zrobić dla nas wszystkich. Mój brat, gdy miał 17 lat, napisał takie słowa: „Biegnij, by ratować z miłością, a pokój nadejdzie".
Marlon Brando podczas Oscarów 1973
Aktor nie pojawił się na rozdaniu Oscarów w 1973 roku, chociaż wystąpienie w jego imieniu było wręcz legendarne. Statuetkę Oscara za jego rolę w Ojcu Chrzesnym odebrała Sacheen Littlefeather, rdzenna mieszkanka Ameryki, pochodząca z plemienia Apaczów i Yaqui. Na co dzień aktywistka i aktorka odmówiła jednak podczas gali odebrania nagrody. Był to celowy zabieg Brando oraz Littlefeather, który miał zwrócić uwagę na dyskryminację ludów Ameryki w branży filmowej. Brando podkreślił, że może odbreać Oscara tylko wtedy, jeśli w tej kwestii zajdą jakieś zmiany.
Kiedy Brando został ogłoszony wzycięzcą, Littlefeather weszła na scenę i odmówiła Rogerowi Moore'owi odebrania statuetki. Ubrana była w tradycyjny strój indiański.
Pochodzę z plemienia Apaczów i... dziś wieczorem reprezentuję Marlona Brando, który w bardzo długiej przemowie – niestety z powodu ograniczeń czasowych nie jestem jej w stanie w całości przytoczyć… – z żalem odmawia przyjęcia tej bardzo wspaniałomyślnej nagrody. Powodem jego decyzji jest to, jak przemysł filmowy traktuje dziś rdzennych mieszkańców Ameryki – powiedziała Littlefeather.
Z niecierpliwością czekamy na tegoroczne przemowy zwycięzców, których posłuchamy już w nocy z niedzieli na poniedziałek. Kto wie, co nieoczekiwanego wydarzy się podczas gali Oscarów 2022.