Reklama

Melania Trump już po raz czwarty nadzorowała dekorowanie Białego Domu na nadchodzące Boże Narodzenie. Ze względu na to, że ten rok był dla wszystkich wyjątkowo trudny, postanowiła zrobić to perfekcyjnie. Oddała też hołd wszystkim, którzy walczą z pandemią koronawirusa. Jak?

Reklama

Jak Melania Trump udekorowała Biały Dom na święta?

W Biały Domu to pierwsza dama odpowiada za to, jak będą wyglądać świąteczne dekoracje. Melania ma w tym dużą wprawę, bo to już jej czwarte Boże Narodzenie w roli Pierwszej Damy. Ale oczywiście nie robi wszystkiego sama! W tym roku do pomocy miała aż 125 wolontariuszy, którzy ustawiali choinki, wieszali girlandy i bombki. A było to nie lada zadanie, bo jak podają oficjalne źródła, użyto w tym celu aż 62 choinek, 106 wieńców i stroików, 3200 lampek, 17000 kokard, a łączna długość girland w pomieszczeniach to aż 400 metrów!

East News
East News

W tym roku nie mogło zabraknąć nawiązań do pandemii koronawirusa. Dlatego najważniejsze elementy tegorocznego wystroju oddają hołd dla osób, które w tym trudnym czasie musiały pracować na „pierwszej linii frontu”. Dlatego w Czerwonym Pokoju pojawiła się podświetlana ceramiczna poczta oraz drzewo z ozdobami upamiętniającymi te zawody – m.in. śmieciarką, naukowcem, fartuchem laboratoryjnym i czapek pielęgniarki.

Oprócz uhonorowania pracowników pierwszej linii w Sali Vermeil znajduje się drzewo o tematyce Kennedy'ego, z ozdobami przedstawiającymi kultowy portret prezydenta Johna F. Kennedy'ego i żaglówki. Drzewko znajduje się obok portretu byłej pierwszej damy, Jacqueline Kennedy.

Główna choinka, która stanęła w Niebieskim pokoju ma ponad 5,5 metra i przyjechała do Białego Domu z Zachodniej Wirginii. Została w całości przyozdobiona bombkami i ozdobami wykonanymi przez dzieci.

Musimy przyznać, że całość robi naprawdę piorunujące wrażenie! Sami zobaczcie na filmiku udstępnionym na oficjalnym profilu Melanii Trump na Instagramie:

Skandal wokół dekoracji w Białym Domu

Dekorowanie Białego Domu odbyło się jednak w atmosferze skandalu. Chodzi o nagranie, które upubliczniła była przyjaciółka doradczyni Melanii, Stephanie Winston Wolkoff, na którym słychać jak Pierwsza Dama mówi:

„Zap*erdalam z tymi świątecznymi rzeczami, a sama wiesz, kogo k*rwa obchodzą świąteczne dekoracje? Ale muszę to robić, prawda? Robię to i mówię, że pracuję nad świętami, a oni pytają: „a co z dziećmi, które są odseparowywane?”. Odpie*dolcie się ode mnie”.

Jednak biuro Melanii Trump wystosowało oświadczenie:

Pani Trump osobiście wybrała każdy szczegół świątecznej dekoracji w Białym Domu, świętując tę ​​ziemię, którą wszyscy z dumą nazywamy domem.

Reklama

Melania Trump po raz ostatni odpowiadała za świąteczny wystrój Białego Domu i w przyszłym roku będzie dekorować jedynie swoją posiadłość. Jej miejsce zajmie bowiem Jill Biden. Myślicie, że Melania mimo wszystko będzie za tym tęsknić?

East News
East News
Reklama
Reklama
Reklama