Dynia nie zawsze była symbolem Halloween? Sprawdź, jak święto obchodzą Amerykanie!
Czego jeszcze nie wiecie o Halloween?
- Redakcja Viva!
Halloween to bardzo popularne święto. Szczególnie w USA. Dzieci przebierają się i odwiedzają sąsiadów, zbierając do koszyków słodycze. Domy przystrojone są dyniami, duchami i innymi strasznymi postaciami. Wiecie, że symbolem Halloween nie zawsze była dynia? A co z dekoracjami i kostiumami? Patrząc na bogate i wyjątkowo dopracowane przebrania, pewnie zastanawiacie się ile właściwie to wszystko musi kosztować? Na wszystkie te pytania znamy odpowiedź! Jeśli chcecie dowiedzieć się ciekawych faktów na temat Halloween w Ameryce, koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii!
ZOBACZ TAKŻE: Halloween 2022: Kostiumy inspirowane komiksowymi superbohaterkami
1 z 7
„Candy corn” to jeden z najpopularniejszych halloweenowych słodyczy. Firma Herman Goelitz Confectionary Company of Fairfield produkuje blisko 16 000 000 kg cukierków rocznie.
2 z 7
Za produkcję większości dyń odpowiedzialnych jest tylko 6 stanów. Według United States Department of Agriculture’s National Agricultural Statestics Service w stanach: Illinois, California, Ohio, New York, Pennsylvania I Michigan, wyprodukowano ponad 5 800 000 000 dyń!
3 z 7
Według Guiness World Records najstraszniejsze nawiedzone miejsce na świecie jest w Ohio. Znajduje się pod ziemią w opuszczonej kopalni.
4 z 7
Halloween to drugie, zaraz po Bożym Narodzeniu, święto, pod kątem ilości pieniędzy wydawanych przez Amerykanów.
5 z 7
Noc przed halloween, 30 października, niektórzy Amerykanie obchodzą tzw. „Kapuścianą Noc”. Święto celebrują zostawiając… zgniłą kapustę w pobliżu domów swoich sąsiadów!
6 z 7
Amerykańskie Biuro ds. Spisu Ludności w 2013 roku oszacowało, że 41 milionów dzieci w wieku 5-14 lat brały udział w zabawie trick-or-treats! Ich rodzice wydali ok. 1 miliarda dolarów na kostiumy dla nich. Do 2014 roku ta liczba potroiła się.
7 z 7
Nie zawsze była dynia była symbolem Halloween. Początkowo straszne głowy wycinało się w… burakach, ziemniakach i rzepie!