Ego Travel to nowy trend wśród millenialsów!
Zobacz co tym razem wymyśliło pokolenie wegan i minimalistów!
- Aleksandra Tylińska
Zastanawiacie się czym jest ego travel? To nowy trend wśród milenialsów, czyli pokolenia lat 80 i 90 XX wieku. Mówi się, że ludzie urodzeni w tym czasie, oswoili sobie nowinki technologiczne, żyją w „globalnej wiosce” dzięki internetowi oraz … są zuchwali i otwarci na nowe wyzwania. To właśnie milenialsi wypromowali trend wegetarianizmu, a później weganizmu. Oni także starają się żyć ekologicznie, w zgodzie z naturą, rozpowszechniając kult minimalizmu. Zobaczcie co wymyślili tym razem!
Czym jest ego traveling?
W tym przypadku podróżowania nie należy mylić z wakacjami. Słodkości, niekoniecznie zdrowe jedzenie, pamiątki, których de facto nie potrzebujemy – nic z tych rzeczy nie ma tutaj racji bytu. Ego travel to podróż do wnętrza siebie. Wyzbycie się (pozorne) dób doczesnych, medytacja, szamańskie rytuały, zdrowe jedzenie i… ekologia. Miejsce wybierane jest również nieprzypadkowo. Musi niekoniecznie ciekawić podróżującego, ale dobrze wyglądać na zdjęciach umieszczanych w mediach społecznościowych.
I co dalej?
Choć takie podróże wyglądają z pozoru idealnie, nie do końca takie są. Wycieczki w dalekie strony są bardzo w modzie. Tajlandia, Wietnam, Indie to jedne z najczęściej wybieranych przez młodych kierunków. A wszystko po to, żeby… zamieścić zdjęcie w mediach społecznościowych, tak by inni zazdrościli. Jak się okazuje, chociaż takie podróże wyglądają z pozoru idealnie, nie do końca takie są. Milenialsi nie przestają zaskakiwać. Ciekawe co będzie następne. A Wam, jak się podoba taki sposób podróżowania?