Reklama

Już od 16 kwietnia w Polsce będzie obowiązywało obowiązkowe zakrywanie nosa i ust w przestrzeni publicznej. Minister zdrowia Łukasz Szumowski podkreślał jednak w swoich wystąpieniach, że nie zawsze musi to być maseczka, czasami wystarczy zakryć twarz szalikiem lub chustą. Biedronka wprowadziła specjalną ofertę, można zakupić 3 sztuki maseczek w cenie 14,99 zł. Jeśli wolisz samodzielnie w domu przygotować maseczkę koniecznie zapoznaj się z naszym poradnikiem - jak samodzielnie wykonać maseczkę ochronną.

Reklama

Czy kierowca również musi nosić maseczkę od 16 kwietnia?

Obowiązek zakrywania nosa i ust dotyczy miejsc publicznych, wymienione zostały więc także ulice, po których poruszają się kierowcy: "Od czwartku, 16 kwietnia 2020 roku wprowadzamy obowiązek zasłaniania ust i nosa. Każda osoba w miejscu publicznym będzie musiała nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy" - czytamy na rządowej stronie gov.pl

Jak można interpretować te słowa? Przecież kierowca również porusza się po ulicach w miejscach publicznych. Czy to znaczy, że jeśli nie będziemy mieli maseczki prowadząc auto, możemy dostać mandat? Nie jest to do końca jasne, ale może to zostać potraktowane jako nieprzestrzeganie zasady dotyczących zakrywania ust i nosa. W najnowszym rządowym rozporządzeniu, jest tylko jest jeden artykuł traktujący o obowiązku noszenia maseczek.

§ 18. Od dnia 16 kwietnia 2020 r. do odwołania nakłada się obowiązek zakrywania, przy pomocy części odzieży, maski albo maseczki, ust i nosa podczas przebywania poza adresem miejsca zamieszkania lub stałego pobytu.

Wynika z niego, że maseczkę będzie trzeba nosić wszędzie tam, gdzie nie jest nasz dom. A to trochę co innego niż przestrzeń publiczna, bo przestrzenią publiczną nie jest nasz prywatny samochód, który również nie jest naszym miejscem zamieszkania. Przypadki osób, które mieszkają w samochodzie są raczej rzadko spotykane. Czytając przepis literalnie, należy wnioskować, że w trakcie poruszania się samochodem należy mieć na twarzy maseczkę.

Jak można interpretować słowa rządu na temat noszenia maseczek?

Każda osoba w miejscu publicznym będzie musiała nosić maseczkę, szalik czy chustkę, która zakryje zarówno usta, jak i nos. Obowiązek dotyczy wszystkich, którzy znajdują się na ulicach, w urzędach, sklepach czy miejscach świadczenia usług oraz zakładach pracy. Od 16 kwietnia wprowadzamy obowiązek zakrywania nosa i ust w miejscach publicznych. W tym celu możesz wykorzystać maseczkę, ale również szalik lub chustkę.

Wśród miejsc, gdzie trzeba będzie nosić maseczkę, nie jest wymieniony oczywiście środek naszego samochodu, ale powraca pojęcie miejsca publicznego? Nie ma również wzmianki na temat środków transportu zbiorowego. To ciekawe... Z tej odpowiedzi nie można wywnioskować by nakazano nam nosić maseczkę w samochodzie. Eksperci uważają, że należy pilnie opublikować w tej sprawie jakąś interpretację. Rozsądek podpowiada, by w czasie krótkich przejazdów jej nie zdejmować, a wyjątek od obowiązku noszenia, uczynić dla osób, które musiałaby spędzać z maseczką na twarzy samotnie w samochodzie cały dzień – jak kierowcy zawodowi. Co Wy sądzicie na ten temat?

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama