Virgil Abloh jest twórcą pożądanej marki Off-White i dyrektorem kreatywnym męskiej linii Louis Vuitton. Ma też na swym koncie nieskończenie wiele tzw. „kolaboracji” (choć po polsku lepiej chyba mówić o współpracy). Ostatnią z nich i chyba najbardziej spektakularną jest zaś dom, który Virgil Abloh zaprojektował na zamówienie słynnej szwajcarskiej marki Vitra. Jest to dom szczególny, bo pokazuje, jak będziemy mieszkać w… 2035 roku. „Moim celem było zdefiniowanie, jak będą wyglądały nasze domy w 2035. To skok w przyszłość, ale mniejszy niż się nam wydaje. Czułem, że trzeba pokazać to, co się wydarzy w bardziej namacalny sposób”, tłumaczy projektant.

Reklama

Przyszłość będzie pomarańczowa

Co wymyślił Virgil Abloh? W domu przyszłości znajduje się stosunkowo mało mebli. Po prostu jego zdaniem nie będziemy ich już tak bardzo potrzebować. Dużo jest za to koloru pomarańczowego - pojawia się na przykład w półce z numerowanymi ceramicznymi pojemnikami, która zastępuje tradycyjną szafę. Pomarańczowe są również lampa i krzesło, stworzone przez Abloha reinterpretacje klasycznych projektów francuskiego designera Jeana Prouvé. One jako jedyne trafią już teraz do sprzedaży, choć w bardzo ograniczonej liczbie egzemplarzy. Pozostaje jeszcze powiedzieć, gdzie można podziwiać futurystyczne dzieło Virgila Abloha. Do końca lipca jest pokazywane w siedzibie Vitry w niemieckim Weil am Rhein. Później stanie się ozdobą nowego showroomu marki w Nowym Jorku. A wam jak się podoba dom przyszłości Virgila Abloha?

Reklama
Reklama
Reklama