Reklama

Zaczął się Tydzień Mody w Mediolanie. Na dobry początek zobaczyliśmy pokaz kolekcji na wiosnę i lato 2020 domu mody Prada. Z tej okazji sala ekspozycyjna Prada Fondazione Deposito została wyłożona tysiącami kafelków układających się w wysmakowane, geometryczne wzory. W rej barwnej przestrzeni zobaczyliśmy najnowsze kreacje Miucci Prady, które ona sama określiła jako powrót do prostoty. „Człowiek powinien być ważniejszy niż ubrania. Na świecie jest zbyt dużo mody, zbyt dużo ubrań. A my potrzebujemy czegoś, co będzie trwało”, tłumaczyła projektantka. A my musimy przypomnieć, że mniej więcej to samo mówiła na zakończonym właśnie Tygodniu Mody w Londynie Vivienne Westwood.

Reklama

Na pokazie Prady na wiosnę 2020 zamiast pereł...

Powrót do prostoty oznaczał w praktyce... powrót do DNA marki. Na kolorowym wybiegu zobaczyliśmy więc rzeczy, za które od lat kochamy włoską markę: kreacje inspirowane latami 70., soczyste kolory, piękne, wzorzyste materiały i zabójcze dodatki (torebki, buty, okulary), w projektowaniu których mało kto może się z Pradą równać. Wrażenie robiła również biżuteria. Miuccia Prada zastąpiła mianowicie tradycyjne perły sporych rozmiarów... muszlami. Szkoda, że na ich zbieranie trzeba poczekać do następnych wakacji...

Reklama
Reklama
Reklama