Reklama

Za nami Tydzień Mody w Mediolanie, na którym zobaczyliśmy kolekcje na wiosnę i lato 2020. Ta edycja imprezy zagościła na łamach mediów na całym świecie i to nie tylko tych poświęconych modzie i stylowi. A stało się tak za sprawą Jennifer Lopez, która pojawiła się w finale pokazu Versace w legendarnej zielonej sukni z Grammy's 2000. Szkoda jednak, że uwaga mediów skoncentrowała się jedynie na tym trwającym parę minut momencie. W Mediolanie zobaczyliśmy przecież wiele interesujących kolekcji. Okazało się też, że projektantom nie jest obojętny los świata. Dobitniej niż w Londynie czy Nowym Jorku wypowiadano się na temat kryzysu ekologicznego i nadmiernej konsumpcji. Wiele razy słyszeliśmy też, że kolekcje zostały stworzone z myślą o... zwykłych kobietach i ich wygodzie. Czyżby moda schodziła powoli na ziemię? Zobaczcie, co się wydarzyło podczas mediolańskiego Tygodnia Mody!

Reklama

Najlepsze pokazy na wiosnę 2020 z Tygodnia Mody w Mediolanie

Kolekcja Missoni, jak wiele innych w tej edycji Tygodnia Mody w Mediolanie, nawiązywała do stylu lat 70. XX wieku. Na położonym nad basenem wybiegu zobaczyliśmy wszystkie dobrze znane wzory marki: zygzaki, patchworki, kwiaty. W finale zaś modelki i modele nieśli lampy słoneczne zaprojektowane przez słynnego artystę Olafur Eliasson. Jak widać, włoska moda popiera Strajk Klimatyczny!

IMAXTREE/FREE

Sala ekspozycyjna Prada Fondazione Deposito została wyłożona tysiącami kafelków układających się w wysmakowane, geometryczne wzory. W rej barwnej przestrzeni zobaczyliśmy najnowsze kreacje Miucci Prady dla domu mody Prada, które ona sama określiła jako powrót do prostoty. „Człowiek powinien być ważniejszy niż ubrania. Na świecie jest zbyt dużo mody, zbyt dużo ubrań. A my potrzebujemy czegoś, co będzie trwało”, tłumaczyła projektantka.

IMAXTREE/FREE

Brytyjski dom mody Peter Pilotto tworzy duet projektantów Peter Pilotto i Christopher De Vos. Do ich najbardziej spektakularnych sukcesów należało zaprojektowanie sukni na zeszłoroczny ślub księżniczki Eugenii. Panowie najwyraźniej jednak mieli dosyć panującego na Wyspach zamieszania, bo swoją najnowszą kolekcję pokazali właśnie na Tygodniu Mody w Mediolanie. Na tym nie koniec nowości przygotowanych przez dom mody Peter Pilotto! Na mediolańskim wybiegu po raz pierwszy w historii marki pojawiły się torebki oraz projekty dla mężczyzn.

IMAXTREE/FREE

Inspiracją dla stworzenia nowej kolekcji Max Mary był dla projektanta marki Iana Griffithsa serial Killing Eve i wiadomość, że jego scenarzystka Phoebe Waller Bridge została poproszona o poprawienie scenariusza nowego filmu o przygodach Jamesa Bonda. A więc jak ubierałaby się kobieta Bond? Nosiłaby dopasowane kostiumy i suknie, często o militarnym charakterze. I mogłaby wybierać wśród dziesiątków modeli słynnych płaszczy Max Mary. Jeśli chodzi zaś o kolory Ian Griffiths proponuje jej neutralne barwy albo wyrafinowane pastele.

IMAXTREE/FREE

Podczas Tygodnia Mody w Mediolanie dom mody Fendi zaprezentował swą kolekcję ready-to-wear na wiosnę i lato 2020. I była to kolekcja wyjątkowa, bo pierwsza, w której tworzeniu nie brał udziału długoletni dyrektor kreatywny marki Karl Lagerfeld. Kolekcję przygotowała w całości 58-letnia Silvia Venturini Fendi. Przez lata współtworzyła z Karlem Lagerfeldem kreacje marki, ale teraz musiała z tym zadaniem zmierzyć się samodzielnie. Próba zakończyła się sukcesem!

IMAXTREE/FREE

„Żyjemy w wielkiej dżungli. Dżungla jest naszym światem”, powiedział przed pokazem Stefano Gabbana. I stylizacje Dolce&Gabbana, które zobaczyliśmy na mediolańskim wybiegu spełniły tę zapowiedź. Było tu bowiem wszystko, co tylko wszystko, co z dżunglą mogło się skojarzyć: tropikalne liście, malowane ręcznie wizerunki zwierząt, torebki z rafii i mnóstwo cętek w najrozmaitszych odmianach.

IMAXTREE/FREE

Prawdziwym przebojem Tygodnia Mody w Mediolanie była inspirowana twórczością Pabla Picassa kolekcja Jeremy’ego Scotta dla Moschino. Nam do gustu przypadły zwłaszcza Bella Hadid jako „Arlekin” i Kaia Gerber jako „Dziewczyna z mandoliną”. Dopełnieniem barwnych, „kubistycznych” kreacji Moschino były fantazyjne nakrycia głowy autorstwa Stephena Jonesa m.in. kapelusz torreadora i maska byka.

IMAXTREE/FREE

Na wybiegu Gucci, którym był ruchomy chodnik, jaki znamy z lotnisk zobaczyliśmy zaskakująco uspokojone propozycje dyrektora artystycznego marki Alessandro Michele. Pierwszych 60 kreacji stanowiły białe i beżowe uniformy, które z powodzeniem sprawdziłyby się w jakimś luksusowym zakładzie zamkniętym. Potem przyszły bardziej kolorowe stylizacje w stylu lat 70., ale szalonego baroku, do którego przyzwyczaił nas projektant zabrakło.

IMAXTREE/FREE

Co może znaczyć gigantyczna złota palma stojąca w Palazzo Delle Scintille? Może z znaczyć tylko jedno, że na Tygodniu Mody w Mediolanie przyszedł czas na pokaz najnowszej kolekcji Versace. Po krótkim flircie ze stylem grunge, Donatella Versace powróciła w kolekcji na wiosnę i lato 2020 do tego, na czym zna się najlepiej: do seksownego glamouru.

Reklama
IMAXTREE/FREE

Jennifer Lopez w sukni Versace największą gwiazdą Tygodnia Mody w Mediolanie

W finale pokazu Versace przy dźwiękach utworu Love Don’t Cost A Thing na wybiegu pojawiła się Jennifer Lopez. Miała na sobie tę samą seksowną zieloną sukienkę Versace w tropikalny wzór, w której pojawiła się na rozdaniu nagród Grammy w 2000 roku. I wciąż nie wiemy, jak... ona się na niej trzyma!

IMAXTREE/FREE
Reklama
Reklama
Reklama