Reklama

Sytuacja związana z wojną w Ukrainie nie pozostaje obojętna również dla świata mody. Aktualnie trwają Tygodnie Mody w największych miastach świata, jak Nowy Jork, Londyn, Mediolan i Paryż. Według najnowszych informacji, głos w tej sprawie zabrał sam przewodniczący Federation de la Haute Couture et de la Mode (FHCM), popierając Ukrainę i jednocześnie potępiając działania Rosji.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Bella Hadid i inne modelki zabierają głos w sprawie Ukrainy

Świat mody haute couture wobec wojny na Ukrainie

Ralph Toledo, przewodniczący FHCM wypowiedział się na temat sytuacji w Ukrainie, wspierając jej obywateli i potępiając rosyjską agresję.

Podczas, gdy duża rodzina modowa zbierała się na Paryski Tydzień Mody, wojna mocno uderzyła w Europę i wciągnęła Ukraińców w wir strachu i szoku. Umiejętność twórczego wyrażania siebie opiera się wyłącznie na zasadach wolności. Z kolei moda zawsze przyczyniała się do indywidualnej i zbiorowej emancypacji i autoekspresji w naszym społeczeństwie. Biorąc pod uwagę obecny kontekst, Fédération de la Haute Couture et de la Mode zachęca do ponownego przeżycia pokazu nadchodzących dni z pewną powagą i odbiciem tych mrocznych czasów.

Jak reagują inni przedstawiciele świata mody?

Jako pierwszy na sytuację w Ukrainie zareagował Giorgio Armani, który podczas swojego pokazu nakazał wyłączenie muzyki. Prezentacja kolekcji odbyła się w ciszy. Pokaz miał miejsce zaraz po pierwszych bombardowaniach Ukrainy.

Moja decyzja o nieużywaniu muzyki została podjęta jako wyraz szacunku dla ludzi zaangażowanych w rozgrywającą się na Ukrainie tragedię. Co mogłem zrobić? Mogłem jedynie zasygnalizować swoje złamane serce z powodu tragedii poprzez ciszę. Nie możemy ignorować nieszczęścia, które rozgrywa się wokół nas. Nie oznacza to, że musimy przestać normalnie żyć, ale myślę, że nie jest tak, że możemy świętować. Moi współpracownicy obawiali się, że pokaz będzie słaby, gdy odbędzie się w ciszy, ale zamiast tego myślę, że ubrania skorzystały w stu procentach i stały się bardziej wyraziste.

Które pokazy zostały odwołane?

W chwili kiedy rozpoczęła się wojna, trwał Paris Fashion Week. Niestety jak do tej pory żaden z pokazów nie został odwołany, ani też przełożony na inny termin. Zgodnie z harmonogramem, prezentacje najnowszych kolekcji będą trwały w Paryżu aż do 8 marca. Ta decyzja dziwi wielu pasjonatów mody, jednak jest to również okazja dla osób opowiadających się za Ukrainą do okazania wsparcia, jak też zrobili Anna i Robert Lewandowscy. Para pojawiła się wspólnie na pokazie marki Off-White, a do eleganckich strojów mieli przypięte wstążki z flagą Ukrainy.

Marc Piasecki/WireImage

CZYTAJ TEŻ: Jak świat mody i kultury sprzeciwia się wojnie w Ukrainie?

Reklama

Ogromne wsparcie dla Ukrainy widać również w modzie streetwearowej. Fashioniści nie rezygnują z udziału w pokazach, jednak demonstrują solidarność plakatami, słonecznikami i kolorami narodowymi naszego wschodniego sąsiada.

Reklama
Reklama
Reklama