Reklama

Najnowsza kolekcja Pharrella Williamsa dla Louis Vuitton to owoc współpracy artysty z renomowanym domem mody Podczas debiutanckiego pokazu kolekcji, Williams podkreślił, że nawiązuje ona do… miłości. "It’s all about loVe" - powiedział artysta.

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Oto najmniejsza torebka świata!

Pokaz kolekcji Pharrella Williamsa dla Louis Vuitton

Pokaz był wielowymiarową opowieścią, instalacją złożoną z różnorodnych elementów, motywów oraz ulotnych, ale istotnych chwil. Kolekcja stanowiła wyjątkowe dzieło sztuki, które wzbogacało i kontynuowało historię Louis Vuitton.

Niektórzy zwrócili uwagę, że ten pokaz był również demonstracją siły koncernu LVMH. Pokaz był spektakularny, kosztowny i wymagał znacznych działań logistycznych. Dowodził on potęgi współpracy i przypominał, że historia mody nie powinna być bagatelizowana, szczególnie w obecnych czasach cyfrowego świata. Kolekcja Pharrella Williamsa była ukształtowana przez jego własną historię, dlatego też odniósł się w niej do swojego ukochanego stanu Wirginia, prezentując m.in. wariację na temat kurtki noszonej w liceum. Na wybiegu pojawili się również jego koledzy, Pusha T i No Malice.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: We Włoszech odbyła się prezentacja nowej kolekcji Louis Vuitton Resort 2024

Reklama

Praca zespołowa w tle

Jednak największy nacisk został położony na pracę zespołową, która od zawsze była kluczowym elementem twórczości Pharrella Williamsa w muzyce, a teraz stała się fundamentem jego działań w Louis Vuitton. Podczas finału pokazu towarzyszyli mu projektanci z atelier marki, zarówno ci młodsi, jak i starsi, doświadczeni twórcy oraz debiutanci. Każdy z nich wnieść do kolekcji swój wkład, co zaowocowało złożonym dziełem stworzonym przez Williamsa z charakterystyczną dla niego lekkością. Kolekcję dla Louis Vuitton można porównać do utworu muzycznego, który opiera się na różnych nurtach, bazuje na kontrastach, jest nieprzewidywalny i przede wszystkim wciągający.

Reklama
Reklama
Reklama