Perły w rodzinach królewskich: kto je nosi, jaką mają wartość, co symbolizują

Nie bez powodu mówi się o nich, że są „królewskimi klejnotami". Białe, szare, różowe, a nawet czarne - mienią się opalizującym blaskiem i trudno jest oderwać od nich wzrok. Nic więc dziwnego, że członkinie rodzin królewskich na całym świecie uwielbiają nosić perły. Oto, jak noszą je arystokratki i królowe z Wielkiej Brytanii, Hiszpanii, Jordanii oraz Szwecji!

ZOBACZ TEŻ: Wielka Brytania. Księżna Kate zachwyciła w beżowej stylizacji od stóp do głów

Znaczenie pereł

W dawnych czasach perły uważano za dar od bogów lub anielskie łzy, przypisując im cudowną, nadprzyrodzoną moc. To przeświadczenie wynikało z faktu, że przez długi czas nie było jasne skąd pochodzą. Ze względu na swoją wartość i niepowtarzalny blask perły najczęściej zdobiły dłonie, szyje, głowy i szaty władców oraz nadwornej arystokracji. To także sprawiło, że stały się oznaką władzy i splendoru. Obecnie perły oznaczają mądrość, klasę i wyczucie smaku.

Perły w hiszpańskiej rodzinie królewskiej

Ze względu na jasną, nieskazitelną barwę i delikatny blask symbolizują czystość, niewinność i delikatność, przez co stanowią idealną biżuterię dla hiszpańskich monarchiń. Ze swojego zamiłowania do pereł jest znana królowa Letycja, żona króla Filipa VI Burbona. Choć początkowo nie miała łatwo, nie cieszyła się wsparciem opinii publicznej, ponieważ pochodziła z ludu, była dziennikarką i rozwódką, to z czasem zbudowała o sobie opinię dobrej i troskliwej królowej. Królową Letizię stać na kreacje od najlepszych projektantów i faktycznie często sięga po projekty takich marek jak Hugo Boss, ale nie gardzi ubraniami z sieciówek. Królowa lubi klasyczne kroje i zawsze przestrzega etykiety, ale jej stylizacje są mocno utrzymane w trendach i nie brakuje im polotu. Do ulubionej biżuterii należą kolczyki ze słodkowodnych pereł, które mają podkreślić jej mądrość i urodę. Klejnot morza jest też obecny w jej tiarze, zdobiąc jej szczyty.

PRZECZYTAJ O: Wielka Brytania. Tak wyglądało pierwsze spotkanie króla Karola III i księżnej Diany. Iskrzyło od pierwszych chwil

Perły w jordańskiej rodzinie królewskiej

Obrończyni praw człowieka, aktywistka i ikona stylu. Od wstąpienia na tron w 1999 roku, Rania z Jordani jest jedną z najbardziej wpływowych kobiet świata. Zadziwia wszystkich skromnością i dystansem do siebie oraz niezwykłą urodą. Chce, aby określały ją jej działania, ale jest świadoma swojego obowiązku godnego reprezentowania Jordanii, właśnie dlatego zamiast ślepo podążać za trendami, wybiera kreacje i biżuterię, które odzwierciedlają jej charakter. Właśnie dlatego możemy często dostrzec w jej biżuterii i tiarach drobne perły, które na tle bogatych klejnotów nie dominują, ale refleksyjnie odbijają światło, pięknie przy tym wyglądając i symbolizując mądrość monarchini Jordanii.

Perły w brytyjskiej rodzinie królewskiej

Królowa Elżbieta II najchętniej nakładała potrójny sznur pereł, który nie jest za długi i idealnie układał się na dekolcie. W rodzinie królewskiej tego typu biżuterię nosi się od wczesnych lat dzięki rodzinnej tradycji, którą zapoczątkowała królowa Wiktoria. W rozmowie z magazynem People Leslie Field (autorka książki The Queen’s Jewels) zdradziła: „Co roku w dniu swoich urodzin królowa Wiktoria dawała każdej ze swoich córek i wnuczek po jednej perle, aby w wieku osiemnastu lat miały już wystarczająco duże pereł na pełen naszyjnik”. Ta tradycja była potem kontynuowana przez króla Jerzego VI, który podarował swojej córce cienki platynowy łańcuszek, do którego w każde urodziny dodawał dwie perły. Na ślub z księciem Filipem w 1947 roku królowa także wybrała perły - elegancki podwójny naszyjnik, podobno jeden z najstarszych w królewskiej kolekcji. Królowa była także znana z prezentowania innym monarchiniom perłowej biżuterii, przykładowo Meghan Markle otrzymała od niej drogocenne perłowe kolczyki.

ZOBACZ: Wielka Brytania. Wypłynął fragment książki księcia Harry'ego. „Tego dnia kręgle uratowały moje życie”

Nie tylko głowa państwa kocha tego typu biżuterię, żona księcia Williama - Kate Middleton również. Można było to zauważyć w wielu jej codziennych stylizacjach, kiedy na przykład dobierała kolczyki z perłą lub krótkie naszyjniki. Jej najsłynniejszą jej stylizacją, w której biżuteria gra główną rolę jest ta z pogrzebu księcia Filipa w 2021 roku. Księżna Cambridge miała na sobie naszyjnik z diamentami i perłami, który Jej Wysokość pożyczyła niegdyś księżnej Walii. Chodzi o japońską kolię znaną jako Japanese Pearl Choker, która jest podobno prezentem od japońskiego rządu. Księżna była już widziana w tej biżuterii w czasie celebracji 70-lecia małżeństwa Elżbiety II i księcia Filipa w 2017 roku na zamku Windsor. Naszyjnik ten nosiła także księżna Diana w 1982 roku na kolacji z udziałem królowej Holandii Beatrycze i księcia Clausa w pałacu Hampton Court. Było to jedno z pierwszych oficjalnych wystąpień młodej księżnej.

Perły w szwedzkiej rodzinie królewskiej

Głową Królestwa Szwedzkiego jest Karol XVI Gustaw z rodu Bernadotte, który reprezentuje najdłużej panującą dynastię w historii Szwecji. Jego żona Sylwia Sommertlath w czasie wielu wystąpień publicznych pokazuje się w grubym sznurze pereł i ciężkich kolczykach, które mają podkreślić status i pozycję w państwie. Jednakże większą część uwagi opinii publicznej pod względem stylu i wyglądu ściągają na siebie młodsi przedstawiciele rodu. Przykładowo księżniczka Wiktoria, następczyni tronu, która słynie ze swoich wyważonych i pełnych elegancji kreacji, które bardzo często także uzupełnia perłami w formie kolczyków lub naszyjnika. Bez wątpienia klejnot oceanu pasuje przedstawicielkom szwedzkiej rodziny królewskiej.

CZYTAJ: Wielka Brytaina. Meghan i Harry znowu zmagają się z problemami

Perły były nie tylko ulubionym klejnotem królowej Elżbiety II, ale także chętnie sięgają po nie księżna Kate, Megan Markle i księżna Yorku Sarah Ferguson. Warto wspomnieć o tym, że perły są na tyle uniwersalnym klejnotem, który bardzo lubią monarchinie innych krajów, w tym między innymi królowe Hiszpanii, Szwecji i Danii. Zainspiruj się królewskim stylem i spraw sobie sznur pereł lub kolczyki z tymi niezwykłymi klejnotami.

Tekst: Aleksandra Trendak