Gwiazda sztuki współczesnej Marina Abramović publikuje swoje wspomnienia!
Ponad 750 tysięcy ludzi stało w kolejce, żeby… spojrzeć jej w oczy!
Już wkrótce nakładem wydawnictwa Rebis ukażą się wspomnienia wielkiej gwiazdy sztuki współczesnej, Mariny Abramović! Jak wielkiej? O jej sile najlepiej świadczy performance Artist is Present (Artystka jest obecna), który zaprezentowała w 2010 roku w nowojorskim Museum of Modern Art. Pomysł był zwodniczo prosty. W MoMa stanął stół i dwa krzesła. Na jednym z nich przez trzy miesiące od 14 marca do 31 maja, sześć dni w tygodniu, siedem i pół godziny dziennie nieruchomo siedziała Marina. Na drugim tak długo jak miał na to ochotę mógł usiąść każdy z widzów. I patrzeć Marinie w oczy.
Płakałem w MoMa na Abramović
Eksperyment się powiódł. Naprzeciwko Mariny usiadło przez te trzy miesiące ponad 750 tysięcy osób. Starych, młodych, wszelkich ras i narodowości. Były wśród nich gwiazdy Hollywood, emeryci z Teksasu, buddyjscy mnisi i poszukujące sensu życia nastolatki z Helsinek. Czemu chcieli patrzeć w oczy Mariny? „Jest tyle powodów, dla których ludzie siadają przede mną! Niektórzy są wściekli. Inni ciekawi. Jeszcze inni bardzo się otwierają i czujesz niesamowity ból. Staję się zwierciadłem dla ich ja”, tłumaczyła Abramović.
Patrzenie w oczy Mariny jest tak uwodzące, bo ona każdego obdarza takim samym szacunkiem i uwagą
Inaczej widział to kurator wystawy Klaus Bisenbach; „Patrzenie w oczy Mariny jest tak uwodzące, bo ona każdego obdarza takim samym szacunkiem i uwagą. Każdy dostaje fragment jej życia w prezencie”. A pod koniec trwania wystawy rozpętała się prawdziwa histeria. Ludzie czekali całe noce na otwarcie MoMy, powstały społeczne listy oczekujących, takie jakie niektórzy znają z PRL-u. Na Facebooku zaczęła działać grupa Płakałem na Abramović.
Marina Abramović - nauczycielka Lady Gagi
Na to, że ta serbska awangardowa artystka słynąca z szokujących działań takich jak samookaleczenia czy głodówki zyskała na początku XXI wieku status porównywalny z gwiazdami muzyki czy filmu są też dziesiątki innych dowodów. Marina Abramović wystąpiła w reklamie domu mody Givenchy, zaprojektowała kolekcje ubrań dla prestiżowego sklepu internetowego Net-a-Porter, dawała lekcje Lady Gadze, kręciła filmy z aktorem Jamesem Franco i najsłynniejszym raperem Jay’em Z. Legendarny reżyser teatralny Robert Wilson poświęcił jej spektakl zatytułowany The Life And Death Of Marina Abramović (2011), w którym oprócz samej Mariny wystąpił również Willem Dafoe. Muzykę do przedstawienia skomponował ulubieniec nowojorskiej bohemy Antony Hegarty.
Biografia Mariny Abramović
Sukces przełożył się też na pieniądze. Artystka przy pomocy popularnego portalu Kickstarter zebrała w internecie miliony dolarów na budowę Marina Abramović Institute. Co na to sama zainteresowana? „Wiecie, co jest interesujące? Przez 40 lat traktują cię jak wariatkę, wysyłają do psychiatryka, by teraz wreszcie cię docenić. Jak widać, trzeba się sporo naczekać na poważne traktowanie”, mówi 71-letnia dziś babcia performansu. Chyba nie trzeba was dłużej zachęcać przeczytania jej wspomnień „Pokonać mur”?
Marina Abramović, Pokonać mur. Wspomnienia, Rebis. Premiera 24 kwietnia.
Performance „Artist is Present” Mariny Abramović w MoMa, (2010).
Marina Abramović i Riccardo Tisci .