Dzieła Salvadora Daliego inspirują artystów i projektantów od lat, także w tym sezonie jego “topiące zegary”, czyli obraz “Trwałość pamięci” stały się punktem wyjścia dla dyrektora kreatywnego marki Moschino – Jeremy'ego Scotta. Kapiące zegary z obrazu stały się inspiracją dla otwierającej sezon modeli spódnic i dzianinowych sukienek, których kiedyś rygorystyczne linie stały miękkie i spływające, a obszycia zanurzały się i zawijały jak fale. Jakie jeszcze nowości możemy zobaczyć w najnowszej marki Moschino na sezon jesień-zima 2023/2024?

Reklama

ZOBACZ TEŻ: Najnowsza kolekcja Gucci na jesień 2023 zapowiada niezwykłe zmiany w kultowym domu mody

Najnowsza kolekcja Moschino na jesień-zima 2023/2024

Inspiracją najnowszej kolekcji Moschino był jeden z najsławniejszych obrazów Salvadora Daliego “Trwałość pamięci”, na którym można zobaczyć topiące się zegary symbolizujące upływ i nietrwałość czasu. Scott uchwycił tą ideę w płynnych i okrągłych wykończeniach spódnic, które przypominały finezyjne pociągnięcia pędzlem artysty. Pepitka także stała się wzorem wszechobecnym w najnowszej jesienno-zimowej kolekcji marki, została ona jednak zniekształcona i zmiękczona, aby miał mniej oczywisty wygląd. Pojawiły się także kwiatowe nadruki, które zdawały się spływać po płótnie, którym była dopasowana sukienka z naszytymi guzikami z przodu. Także detale na kreacjach wydawały się delikatnie rozpuszczać pod wpływem intensywnego i ciepłego świata. Jeremy Scott opisuje kolekcję następująco:

Żyjemy w zniekształconych czasach. Rzeczy, które wydają się znajome, w rzeczywistości są obce. W najnowszej kolekcji chciałem pokazać jak ciężko jest rozgryźć niektóre rzeczy.

Pierwsza połowa pokazu była dowcipną ripostą na zeszłosezonowe pływaki basenowe, które były komentarzem do wymykającej się spod kontroli gospodarki – inflacja została zastąpiona deflacją. Arcydzieło Daliego z 1931 roku także było surrealistyczną odpowiedzią na rozpad wiary społeczeństwa w postęp, więc nawiązania Scotta do tego dzieła pokazują, że jego zaangażowanie w tematy społeczne nie uległo zmianie. W połowie pokazu nastąpiła zmiana obiegu, pojawił się artystyczno-punkowy klimat, którego motywem były kryształowe ozdoby i metalowe kolce. Ciekawym elementem były fryzury, które były nastroszone i szpiczaste, gdyż stanowiły ukłon dla twórczości Vivienne Westwood.

SPOTLIGHT. LAUNCHMETRICS / AGENCJA FREE
Reklama

Najnowsza kolekcja Moschino zapowiada, że w najbliższym czasie do aktualnych trendów wkradnie się znowu pepitka oraz lejące i niekonwencjonalne formy. Jest to niezwykle elegancka propozycja, która spodoba się zarówno miłośniczkom odważnych elementów w garderobie, jak i minimalistkom. Zobaczcie w naszej galerii najciekawsze projekty z ostatniego pokazu Moschino na sezon jesień-zima 2023/2024.

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama