Makijażowy trik królowej Letizii, który musisz spróbować!

Hiszpańska królowa Letizia jest znana nie tylko z perfekcyjnych kreacji, ale także maturalnego i rozświetlonego makijażu. Wbrew pozorom królowa nie stosuje wiralowych technik makijażowych z TikToka, wręcz przeciwnie – sekret tkwi w technice, która była bardzo popularna w latach 90. Na czym polega? Jak ją odwzorować? Jakimi kosmetykami ją wykonać?

PRZECZYTAJ O: Hiszpańska królowa Letizia w przepięknej jedwabnej kreacji

Sekret rozświetlonego spojrzenia królowej Letizi

Błyszczące spojrzenie królowej Letizi jest niezwykle hipnotyzujące, ze względu na prosty i efektowny makijaż jaki wykonuje. Sekret tkwi w starej technice, która cieszyła się dużą popularnością w latach 90; a teraz przeżywa swój renesans. Podczas uroczystości wręczenia Nagrody Księżniczki Asturii, która odbyła się w ostatni weekend października w Oviedo, królowa miała na sobie spektakularną kreację od Caroliny Herrery oraz buty od Isabel Abdo, jednak szczególną uwagę przyciągnął piękny makijaż monarchini. Słynie ona ze swojego zamiłowania do delikatnego i naturalnego makijażu, który zawsze prezentuje się niezwykle świeżo i elegancko. Spojrzenie królowej Letizii przyciąga głównie ze względu na fakt, że królowa podkreśliła oczy w okolicach źrenic białą kredką, aby optycznie je powiększyć. Choć utarło się, że w makijażach wieczorowych powinno używać się czarnej kredki, aby zbudować efekt smokey eye lub cat eye, wielu wizażystów popularyzuje właśnie tą technikę, gdyż daje ona wrażenie, że oczy są wypoczęte i rozbudzone. Królowa Letizia wykonując swój makijaż (lub jej wizażystka) zastosowała następujące kroki:

• Na połowie ruchomej powieki wykonano czarną kreskę eyelinerem od zewnętrznego kącika
• Następnie od połowy kącika do wewnętrznego kącika poprowadzono kreskę za pomocą mocno napigmentowej, białej kredki
• Przejście pomiędzy białym i czarnym kolorem wyblendowano szarym kolorem, aby było ono płynne i naturalne
• Załamanie powieki podkreślono matowym, beżowym cieniem oraz zrezygnowano z błyszczącego cienia na powiecie ruchomej, aby nie zakrył on połyskującej kreski przy kąciku
• Rzęsy podkręcono oraz wytuszowano, a linię wodną także obrysowaną beżową kredką do oczu

Makijaż monarchini to świetna inspiracja, którą można wprowadzać do swojej codziennej makijażowej rutyny, aby uzyskać efekt otwartego oka i rozświetlonego spojrzenia. Jeśli nie czujecie się pewnie używając eyelinera w słoiczku lub pisaku, możecie sięgnąć po czarną żelową kredkę, którą łatwiej będzie nam obrysować oko. Aby wykonać taki makijaż trzeba mieć wprawę i cierpliwość, gdyż ćwiczenia czynią mistrza. Wypróbujecie ten trik królowej Letizii?