Królowa sceny, królowa stylu: mija 10 lat od śmierci Whitney Houston
Przypominamy jej najsłynniejsze stylizacje sceniczne i z czerwonego dywanu
Piękna, zdolna i nieszczęśliwa. Tak można byłoby określić Whitney Houston, która zmarła 10 lat temu w wyniku przedawkowania narkotyków. Pamiętamy ją, jako utalentowaną wokalistkę, która swoim głosem potrafiła oczarować dosłownie każdego. Jej piosenki zna cały świat. Niestety los sprawił, że możemy cieszyć się już tylko nagraniami. W rocznicę jej śmierci przypominamy, jak ogromny wpływ na świat miała nie tylko jej muzyka, ale również charakterystyczny styl.
ZOBACZ TEŻ: Przeszłość Whitney Houston skrywała mroczny sekret...
Kim była Whitney Houston?
Jeden z najpiękniejszych i najbardziej charakterystycznych głosów w branży muzycznej na świecie. Whitney Houston kochał cały świat za jej przeboje I will always love you czy I wanna dance with somebody. Kiedy wychodziła na scenę, każdy czekał aż wydobędzie z siebie pierwsze potężne dźwięki. Była diwą, osobą, której można było słuchać i słuchać... Największą rozpoznawalność przyniósł jej słynny film The Bodyguard, gdzie główną rolę zagrała u boku Kevina Costnera. Jej życie, choć według wielu było idealne, dla niej było niezwykle trudne. Toksyczny związek i problemy z uzależnieniem od narkotyków oraz alkoholu doprowadziły ją na skraj. Zmarła w wyniku przedawkowania w hotelu w Beverly Hills, gdzie znalazł ją jej ochroniarz.
Styl Whitney Houston
Była charyzmatyczna, również w kwestii stylu. Lubiła się wyróżniać, ale zawsze robiła to z klasą. Na scenie błyszczała - stawiała na złoto, srebro, sporą ilość biżuterii, długie suknie i futra, których w szafie miała setki. Jej charakterystyczna burza loków zawsze wywoływała poruszenie. Była naturalnie piękna. Każdym elementem swojej garderoby starała się podkreślić zgrabną figurę, ale nigdy nie robiła tego w przesadny sposób. Nie podążała ślepo za trendami. Wybierała kreacje, w których czuła się kobieco i komfortowo.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Uzależnienie od alkoholu, okaleczanie, omamy... Tak wyglądały ostatnie dni życia Whitney Houston
Whitney Houston podczas koncertu w Sopocie
Sporym zawodem dla fanów Whitney był jej występ w Sopocie podczas Festiwalu Piosenki w 1999 roku. I nie chodziło wcale o występ i kwestie wokalne, a o jej ubiór, który był niezwykle rozczarowujący. Fani liczyli na spektakularną kreację, z których słynęła Whitney. Tymczasem diwa pojawiła się na scenie w buggy jeans, czarnym golfie i płaszczu z różowymi, cekinowymi wstawkami. Nie zachwyciła i co więcej, pozwoliła, aby wszyscy komentowali jej strój, który wyjątkowo został źle dobrany.
W naszej galerii przypominamy jej najpiękniejsze stylizacje ze sceny oraz z czerwonego dywanu.
1 z 10
Na scenie zawsze zachwycała oryginalnymi kreacjami, podkreślającymi jej kolor skóry.
2 z 10
Rzadko widywaliśmy ją w bieli, jednak kiedy decydowała się na ten kolor, zawsze stawiała na wersję all white.
3 z 10
Uwielbiała futra w przeróżnych odcieniach. W jej garderobie był ich setki.
4 z 10
Na scenie najlepiej czuła się w kobiecych i dopasowanych sukniach, podkreślających jej piękną sylwetkę.
5 z 10
W czasach świetności swojej kariery podążała za trendami. Jednym z nich był ubrania z motywem zwierzęcym.
6 z 10
Jej sylwetka miała wspaniałe proporcje co podkreślała stylizacjami. Tutaj w dopasowanym topie i rozkloszowanej spódnicy.
7 z 10
Lubiła skórę i łączyła ją zawsze z mocną, widoczną biżuterią.
8 z 10
Była niezwykle kobieca i seksowna, ale nigdy wyzywająca. Każdą stylizację dobiegała ze smakiem.
9 z 10
W złocie czuła się jak prawdziwa diwa. Często wybierała kreacje w tym odcieniu podczas swoich koncertów.
10 z 10
W długiej sukni w wersji ombre, niczym syrena.